tonieja - 2011-05-11, 21:08 Temat postu: Kanu z silnikiem (było ''Ahoj.'') Jestem z Wrocka. Pływam starym kajakiem 2ką żywica +szkło z odkrytym kokpitem. Bardzo go sobie cenię za łatwość pakowania, możliwośc wyłożenia się oraz mozliwość wykonania komendy "kryj ryj" przy przepływaniu pod nisko leżącymi drzewami. Klozetowce, jak je nazywam, gdzie każdy siedzi w swojej dziurce jak w sedesie nie dają takich mozliwości. Mam też "kondoma", Semperit Forelle,2ka, w sezonie mam go zawsze w bagażniku, jak jest parcie na wodę to w 5 mim pompuję go pompką z akumulatora. Lubię go z powodu łatwości transportu. Używam głównie na jeziorach oraz na morzu do krótkich spacerów rekreacyjnych. No i to masowanie tyłka przez fale- bezcenne  Mam także canoe 3ka żywica +szkło, takie normalne, powiedziałbym klasyczne, bez jakiś udziwnień i nochali jak u krasnala.Ma 3 ławeczki z listewek na śrubki. Cenię je za wygodę i pakowność. Ale odczuwam niedosyt. W zeszłym roku widziałem na Alle.ro canoe identyczne jak moje ze sciętą rufą i pawężą na silnik. Pomyślałem, że takie coś bym mół chcieć mieć. Mam nadzieję że nie zlinczyjecie mnie za to na dzień dobry, ale przy pływaniu na dużych akwenach czy morzu wiatr czasem uniemożliwia efektywne płynięcie na wiosłach w kierunku porządanym, więc silniczek elektryczny pomocniczy uznałem za fajny patent. Niestety, rok temu nie kupiłem go, a w tym roku aukcja zniknęła. KTOKOLWIEK WIDZIAŁ, KTOKOLWIEK WIE, jaki to producent, jakieś namiary? Jest chyba z Sępólna Krajeńskiego lub okolic. Za wszelką pomoc " thank you from the mountain"
Zirkau - 2011-05-11, 21:49 czyżby coś takiego ? http://www.nurt.com.pl/pr...products_id=569 przejrzyj też wątek dotyczący tych łodzi - krajowe łódki.... Thialf - 2011-05-11, 22:19 robi się mały bałagan, Piotr możesz przenieść do innego działu ten temat? Myszoor - 2011-05-12, 21:27
Staszek - witamy na forum :]
tu będzie OK? Thialf - 2011-05-12, 22:15 będzie 
Myszoor - 2011-05-13, 07:51 Temat postu: Re: Ahoj.
ale są też patenty na mocowanie silnika do zwykłych kanu i nie trzeba się od razu pchać w "specjalistyczne" konstrukcje :] tonieja - 2011-05-19, 10:12 Temat postu: Dzięki Myszor, Tialf i inni userzy, przepraszam jak napisałem w nie tym dziale. Szukałem działu POWITALNIA ale nie znalazłem. Z czasem się nauczę. Myszor, robisz sam canoe? Jakie patenty sa, by bez obcinania rufy pawęż na silnik elektryczny załozyć? Możesz dać jakieś fotki czy linki? Thialf - 2011-05-19, 11:08 Do tej pory na zdjęciach w internecie widziałem listwę zamontowaną do górnej krawędzi burty w poprzek kanu. Tak by wystawała po za linie kanu. I to właśnie do niej montowano małe silniki elektryczne. Czy li pomysły taki sam jak przy kajakach np. Wayland http://sklep.wayland.com....a-elektrycznego drawa - 2011-05-19, 22:23 to jest dobre rozwiazanie. moje zdanie dla osób praworęcznych [sam do nich należe] wolał bym nieć rumpel pod lewą reka . Myszoor - 2011-05-20, 00:03 Temat postu: Re: Dzięki
luz  - swoją drogą taki dział chyba powinien powstać wzorem na przykład tego form pewnego dużego skiturowego :]
nie zakładkowałem sobie niczego bo mi to do szczęścia nie potrzebne ale przeszperam temat i wystawię linki - generalnie idzie o ideę taką jak linkował Wojtek - tylko w detalach to inaczej może być rozwiązane 
Myszoor - 2011-05-20, 08:43 W sumie to wystarczy proste zapytanie wpisane w google: Canoe Motor Mount i przebicie się przez gąszcz wyników
tonieja - 2011-05-21, 14:06 Dzięki. Ale to fotki, fotki , fotki...chodzi mi o konkretne info, najlepiej od usera, który przerabiał temat 
tonieja - 2011-05-23, 20:25 Dzięki za odzew. Jak nie trafię producenta tego o czym pisałem to zainteresuję się takim suportem. Wiem, że były parenty bocznego mocowania silników, ale chyba ma to kilka wad ( nierównyy przechył łodzi, który może się zmieniać przy dodawaniu lub odejmowaniu pałera, dziwna sterowność może być,Bez steru łodka może chciać pływać w kółko albo bokiem, śruba niepokojąco z boku burty pracuje, co przy manewrach rumplem, jeszcze przy elastyczności sztycy na której np w Minn kotach jest osadzody silnik... Kto ma doświadczenia w tym temacie i może rozwiac moje watpliwości? Nie wiem gdzie taki suport kupić lub zamówić, na alle..o nic takiego nie wyszperałem. widziałem jakies zagraniczne oferty po 70- 100 S, ale można się pokusić o wyrzeźbienie samemu Malutki - 2011-05-24, 15:38 Silnik elektryczny możesz spokojnie mocować na na burcie, podobnie większość silników spalinowych o mocy 2 - 3 km. Niedogodności wynikające z niecentralnego położenia śruby będą tak małe że ich nie zauważysz. A jak chcesz coś specjalnie przeznaczonego do montowania na burcie kanu lub kajaka to jeszcze można znaleźć niemieckie silniki Tummler lub ich polską wersje Warta (o ile dobrze pamiętam nazwę) Malutki www.hobbo.net tonieja - 2011-06-05, 14:10 Dzięki. Znalazłem tego producenta w Kleszczewie Kościerskim (ech, te nazwy kaszebskie) Przepraszam Moderatorów, powinno byc w innym dziale, ale dopisuję się do niefortunnie zaczętego wątku. Łodka kosztuje koło 1700 zł, 3 osobowa, szkło=żywica, ok40 kg, podobna do mojej kanujki, tylko ma holcik dziobowy i pawęż na rufie. Za swoją bym dostał moze z 800, choć dałem trochę więcej. Czy opłaca mi się obciąć rufę w swojej i coś tam wymodzić z żywicy jakąś pawęż, czy lepiej nie kombinować, sprzedać tą co mam i kupić nową w firmie? Pozdrawiam |
||||||||||||||||
