Strzegomka |
Autor |
Wiadomość |
Myszoor
Miłośnik Myszek :)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 1407 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: 2013-10-14, 22:20 Strzegomka
|
|
|
Moje odkrycie roku - Strzegomka : ) W miarę czysta woda i szybki nurt (w zakolach łachy nawet nie z piachu ale ze żwiru!) to to, co tygryski lubią najbardziej. Poza tym niemożebnie płytka - ale to akurat jest “smaczek” i coś co ją wyróżnia na tle dotychczasowych “dokonań” - oraz umiarkowanie zwałkowa. Jak bym miał wymienić wady to dwie: takiej ilości opon na dnie to do tej pory jeszcze nigdzie nie widziałem a na dwóch kilkukilometrowych odcinkach ma paskudnie uregulowane brzegi. Dziś tylko jedno zdjęcie z okolic Mietkowa:
będzie jeszcze film : ) |
_________________ Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook |
|
|
|
|
ManaT
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Paź 2012 Posty: 647 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2013-10-14, 22:42
|
|
|
zacieram łapki |
_________________ trzeba spływać |
|
|
|
|
kugorki
Dołączył: 02 Wrz 2009 Posty: 128 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2013-10-15, 07:29
|
|
|
pięknie! |
|
|
|
|
dorutka
Dołączyła: 14 Wrz 2012 Posty: 70 Skąd: Słubice
|
Wysłany: 2013-10-16, 11:45
|
|
|
powtórzę się - pięknie!
Trochę zdradzam kanadyjki... ale jeśli płytka, to jakoś tak bardziej widzę ją na kajak...
Wolę pływać kanadyjką, ale na zabawy, a przede wszystkim na płytkie rzeczki wolę kajak...
po prostu boli mnie drapanie dna... |
_________________ dorutka |
|
|
|
|
Tomekzlasu
Dołączył: 02 Paź 2006 Posty: 80 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-10-18, 10:12
|
|
|
Pioterk -widok jak z najbardziej dzikich rzek Syberii fotka przednia )) |
_________________ http://afryka.blox.pl/html
.Stop dla zabijania dzikich zwierząt dla sportu. |
|
|
|
|
Myszoor
Miłośnik Myszek :)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 1407 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: 2013-10-18, 11:54
|
|
|
ManaT napisał/a: | zacieram łapki |
:)
kugorki napisał/a: | pięknie! |
dorutka napisał/a: | powtórzę się - pięknie! |
dzięki, ale to wyłącznie zasługa tego, że trafiło sie być we właściwym miejscu o właściwym czasie - czyli po tym jak opadły mgły i słoneczko się pojawiło ;)
dorutka napisał/a: | Trochę zdradzam kanadyjki... ale jeśli płytka, to jakoś tak bardziej widzę ją na kajak... Wolę pływać kanadyjką, ale na zabawy, a przede wszystkim na płytkie rzeczki wolę kajak... po prostu boli mnie drapanie dna... :roll: |
Wiesz? Primo: trzeba mieć kajak (ja tam nie mam i raczej nie będę miał) ;) Secundo: trzeba lubić kajaki (a ja je lubię lubię wyłącznie jak na górskiej rzeczce płyną obok mnie) :P
Co do drapania, to jak na dnie są same otoczaki to i mnie i kanu to nie rusza, choć miłe uszom nie jest :) Gorzej jak nadal jest płytko a zaczyna się bielić, albo przy zwałkach. Jak się bieli to można naprawdę głęboko przeciorać dno o ostre kamolce, a zwałki szybko kasują laminat pod stewami dziobu i rufy bo pień działa wtedy jak papier ścierny przyłożony z dużym naciskiem do małej powierzchni :( I to są faktyczne problemy z listewkowym kanu.
Tomekzlasu napisał/a: | Pioterk -widok jak z najbardziej dzikich rzek Syberii :) fotka przednia :))) |
dzięki - j.w. A z tą Syberią to już inna bajka :) |
_________________ Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook |
|
|
|
|
Gabriello
Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 523 Skąd: Lubań
|
Wysłany: 2013-10-18, 19:06
|
|
|
ManaT napisał/a: | zacieram łapki |
Ja też, a tu jeszcze nic |
|
|
|
|
Szajba
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 173 Skąd: Wójtowo
|
Wysłany: 2013-10-24, 16:02
|
|
|
Śliczne ujęcie, czekam na więcej zdjęć i obiecany filmik
W temacie płytkiej rzeki i kamieni, mogę napisać tylko, że boli .... do pierwszej rysy. Naprawa dna nie jest wielkim wyzwaniem, a odpuszczenie sobie rzeki z powodu kamienistego dna jest nieporównywalnie większą stratą niż kilka czy kilkadziesiąt rys. |
_________________ When you have to shoot...Shoot! Don't talk |
|
|
|
|
Gabriello
Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Maj 2012 Posty: 523 Skąd: Lubań
|
Wysłany: 2013-10-24, 16:10
|
|
|
He he
Twój post jest odbiciem moich ostatnich przemyśleń co do użytkowania
sfieszuśko wymuskanego kanu. Bez otarć nie popływa po rzece i tyle.
A kanu zawsze można wystrugać nowe jak już się wie jak |
|
|
|
|
Myszoor
Miłośnik Myszek :)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 1407 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: 2013-10-24, 16:53
|
|
|
Szajba napisał/a: | Śliczne ujęcie, czekam na więcej zdjęć i obiecany filmik :) |
może się uda po kolejnym weekend'zie - plany na najbliższy są inne (choć wodne) :)
Szajba napisał/a: | W temacie płytkiej rzeki i kamieni, mogę napisać tylko, że boli .... do pierwszej rysy. |
u mnie to samo - później człowiek stara się po prostu by kolejne rysy nie były większe od tej pierwszej - fakt, że to nie zawsze wychodzi ;)
Gabriello napisał/a: | A kanu zawsze można wystrugać nowe jak już się wie jak :razz: |
no no : )
[ Dodano: 2013-12-29, 09:24 ]
W końcu znalazłem czas na posiekanie materiału - efekty:
Tradycyjnie polecam oglądanie w HD :) |
_________________ Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook |
|
|
|
|
ManaT
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Paź 2012 Posty: 647 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2013-12-29, 16:31
|
|
|
Ładne filmiki, podziwiam, że chce Ci się zawracać po kamerkę ale bez ujęć z brzegu czy mostu Twoje filmy dużo by straciły. Nadal brakuje mi w nich dźwięku otoczenia chociaż już gdzieś tam w tle nieśmiało się przebija Dodałby realizmu, przybliżył widza do wody.
*******
Mam też pytanie techniczne, na poniższej stopklatce z Twojego filmu widać spore uszkodzenie dna, jak to się naprawia? Masz może zdjęcia przed i po naprawie? (jeśli już po )
*******
Dzięki za filmy |
_________________ trzeba spływać |
|
|
|
|
madrivercanoe
Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 315
|
Wysłany: 2013-12-29, 17:31
|
|
|
Piotrze ładne filmy przyjemnie się je ogląda . Darku to ,,uszkodzenie" wygląda jak zwykłe odspojenie się farby-lakieru |
|
|
|
|
ManaT
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Paź 2012 Posty: 647 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2013-12-29, 18:43
|
|
|
No nie wiem właśnie czy po listewkach nie poszło bo delaminacja to chyba bankowa Ciekawi mnie ten temat, kiedyś zużyję pewnie moją łódkę bo kamieni nie omijam a, że drewniaki bardzo mi się podobają to kto wie... |
_________________ trzeba spływać |
|
|
|
|
Myszoor
Miłośnik Myszek :)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 1407 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: 2013-12-29, 18:47
|
|
|
Panowie - to jakiś muł abo podobne syfiozo jest ; ) Ja tak agresywnie nie pływam Przynajmniej nie tą pięciometrową łajbą ; )
Darek - co do dźwięku to dominowało szorowanie poszyciem lub wiosłem o żwir na dnie albo konary w wodzie ew. przejeżdżający gdzieś w pobliżu samochód - to nie wiosna, żeby przyroda szalała na wizji i fonii : )
Andrzej - teraz twoja kolej na pokazanie czegoś z własnego pływania : ) |
_________________ Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook |
|
|
|
|
madrivercanoe
Dołączył: 15 Kwi 2011 Posty: 315
|
Wysłany: 2013-12-30, 14:47
|
|
|
W przyszłości z pewnością znajdę czas i natchnienie na przygotowanie opisów z wypraw, fotki też się znajdą. |
|
|
|
|
|