[Myszoor]

Czy macie ochotę na udział w czymś takim? Prowadzący: Radek. Czas: wiosna. Program, koszty czy inne takie do uzgodnienia w tym wątku :]

Lista:

• Myszoor
• ...

[Thialf]

Chętny jak najbardziej, tylko najpierw musiał bym poznać szczegóły, koszta itp. by móc odpowiednio nastawić małżonkę przekonać
Ale jak najbardziej ZA

[Myszoor]

Radek - jakieś ramowe koszty?

Ew. punkty wyjścia:
- 1 dzień,
- w przypadku wiosła klejonego z różnych gatunków drewna przygotowałbyś taką surową "sklejkę",
- warsztatowicze mogli by Ci powierzyć produkt prawie gotowy do zadania ostatnich szlifów Twoją ręką :]

co jeszcze?

Lista:

• Myszoor
• Thialf
• ...

[Thialf]

Tak sobie teraz myślałem, że to wsumie dobry pomysł, na realizacje filmu ukazującego cały proces produkcji wioseł klejonych jak i z jednego kawałka drewna.
Same spotkania potrafią być miłe itp. ale patrząc z drugiej strony, to jechać przez cały kraj na jeden czy dwa dni ... a tak kupuje filmik i w domu na spokojnie sobie próbuje zmajstrować ustrojstwo.
Czemu o tym piszę?
Cóż wiem jak to umnie potrafi być z wyjazdami (np. kończący się rok), dla tego taki filmik dla mnie i chyba nie tylko dla mnie byłby dobrą rzeczą.
Jeszcze jeden powód dla czego powinien powstać taki film.
Bo brakuje na polskim rynku literatury fachowej w Naszym języku pisanej (w tym i filmy).

I co Wy na to?

[Radek]

Powiem bardzo krótko.
Jeżeli chodzi o materiał to w 100 zł można się zmieścić (takie jak na fotach umieszczonych w wątku budowa wiosła).
Co do pobytu to jakieś składkowe według uznania (główne koszty to prąd).
Proponowałbym 2-3 dniowy pobyt w mojej szkutni. Żywica trochę schnie. W przerwach technologicznych nad wiosłami można by przetestować parę kanu na wodzie.
Pod dachem mogę przenocować 6-8 osób.

[Adam,]

Jakiś czas temu prostymi narzędziami spróbowałem zrobić wiosło z jednego kawałka drewna, wymiary pióra są z jakieś strony, ale skrócę je i zrobię nieco smuklejsze, zdjęcie zrobione komórką przy sztucznym świetle stąd taka słaba jakość

próbka wiosła

mam 2 dylematy:
Jaką grubość ma mieć pióro? Czy jest jakiś wymiar, czy bardziej zwracać uwagę na to jak zachowuje się całe wiosło, na jego sprężystość czy inne cechy?
Drugi dylemat to uchwyt, na razie zostawiłem nadwyżkę materiału, da się z tego zrobić wszystko. Mam malutkie doświadczenie z wiosłem (?!) (choć gdzieś ktoś pisał że w kanu to nie wiosło) a zapewne każdy ma swój typ uchwytu, widzę że Radek też robi różne, najbardziej podoba mi się T z zagiętymi do dołu końcami poprzeczki, które jest na zdjęciach na forum, ale może ktoś doradzi co jest proste w wykonaniu i wygodne w użytkowaniu.

Co do warsztatu, fajny pomysł szczególnie dla takiego żółtodzioba we wszystkim co dotyczy kanu jak ja, z tym że od jesieni do czerwca mam malutko wolnego czasu, może jednak dałbym radę przyjechać.


ps. jeśli ktoś chce, potrafi i widzi sens aby to nie był link a zdjęcie to może to zmienić

[Myszoor]

[Radek]

Nie ma problemu z przygotowaniem wioseł.
Od razu mówię, że każdy z uczestników będzie musiał sam dokończyć wiosło w domu. Pewnie będzie to lakierowanie. Jak znam życie to powinno udać się wystrugać, wyszlifować, pokryć laminatem. Zostanie szlifowanie i lakierowanie jako praca domowa.
Wrócimy do tematy pod koniec zimy jak lody puszczą.
Co do filmu to trzeba będzie zapukać do "Tomka z lasu" - on się na tym dobrze zna i pewnie też chętnie zawita (ma prawie 300 km do mnie).

[Myszoor]

lody już puszczają

[Radek]

Wiem, że lody puszczają
Tylko ze względu na pogodę i zawaloną szkutnię stołami, ławami itd. mogę zaproponować termin 6-8 maja.
Nie ukrywam wcześniej nie dam rady przygotować się na przyjazd ludzi.
Na dzień dzisiejszy parę pytań:
1. Czy termin pasuje?
2. Kto jest chętny i jakie wiosła?

Radek

[Myszoor]

ad 1 - jakiś alternatywny termin?
ad 2 - boberki dwa

[Radek]

Od maja, to w zasadzie każdy weekend po wcześniejszym ustaleniu. Mi jest łatwiej się dostosować. Jedyne to że 14 i 28 maja mam od 8:00 do 11:30 zajęcia w szkole. To nie jest przeszkodą grupa może pracować i strugać wiosełka.

Czekam na inny termin

[Myszoor]

Radek - sądząc po zainteresowaniu forumowiczów (poza mną to deklarował się wstępnie tylko Wojtek) takimi warsztatami to innego terminu nie będzie :\

temat wypada odłożyć na inną okazję :\\

[Thialf]

mam pomysł co do tego tematu
Mianowicie na zlotach ludzie zawsze więcej jest (tak mi się wydaje oglądając zdjęcia), to może na takim zlocie poprowadzić krótki wykład o budowie i samym procesie budowy wiosła podparty jakimiś pomocami naukowymi, np. niektóre elementy wiosła w rożnych etapach budowy.
Może taki sposób rozwinie wyobraźnię słuchaczy i chęć posiadania własnego wiosła zbudowanego rękami.
Do samego zlotu trochę czasu to i artefakta czyli pomoce naukowe zrobić zdąży zapewne Radek.

[Radek]

Saicho w zeszłym roku miał na zlocie wyrysowane na jednej desce kilka rodzajów wioseł.
Pogadam z Siachem by na tegoroczny zlot coś przygotował, jak nie da rady to ja zrobię wiosełko w różnych etapach prac - takie jedno pokazowe.