forum.Kanu.pl » Strona Główna

 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
laminowanie
Autor Wiadomość
Radek 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1226
Skąd: Raciąż
Wysłany: 2011-05-22, 20:53   

Jak miło, sam jestem właśnie po położeniu laminatu w środku. Nie wiem tylko czemu narzekasz na kładzenie laminatu przy stewach. Pierwsza czynność to ułożenie i przycięcie tkaniny. Potem to godzinka pracy i po robocie :D - dojdziesz do wprawy. Mi się łatwo pisze o tym, sam wiem jak trudno kładzie się pierwszy raz w środku.

PAMIĘTAJ - jak najszybciej załóż listwy wewnętrzne i nosidło. Dopiero po tej czynności szlifowanie laminatu.
 
 
maly

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 56
Wysłany: 2011-05-22, 21:48   

listwy wewnętrzne założyłem
wziąłem sobie do serca "strąk fasoli"
nosidło nie skończone jeszcze, ale pracuję nad nim :shock:

co do opisu to: przy stewach ciasno,tkanina się klei do pędzla ,wałka
odchodzi od stew ,pęcherze się robią, trzeba dziubać i dziubać
reszta pokładu spoko , jak na zewnątrz
 
 
Radek 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1226
Skąd: Raciąż
Wysłany: 2011-05-23, 09:13   

Jak robią się pęcherze to w tym miejscu trzeba nalać taką większą kroplę żywicy i zostawić ;) . W dziobach, podczas kładzenia laminaty, warto jest najpierw posmarować żywicą podłoże i na mokre ułożyć ręką tkaninę a następnie nakładamy żywicę.

Jak tak dalej będę rozpisywał się w postach na forum, to może i mały podręcznik powstanie o budowie :D .
 
 
Myszoor 
Miłośnik Myszek :)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1407
Skąd: zDolny Śląsk
Wysłany: 2011-05-23, 10:39   

radekkanu napisał/a:
Jak tak dalej będę rozpisywał się w postach na forum, to może i mały podręcznik powstanie o budowie :D .

no cóż - na rynku jest ewidentna nisza ;)

PS
Ino rynek wąski, co widać na przykładzie Andrzeja :\
_________________
Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook
 
 
Gabriello 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 523
Skąd: Lubań
Wysłany: 2012-05-24, 22:42   

Dobra robota :grin:
Ja właśnie zacząłem kleić swoją skorupę.
Można prosić o pomoc w nazwie i ilości materiałów jakie będą mi potrzebne?
Mam na myśli płutno, żywicę i utwardzacz no i lakier jakiś specjalny? :roll:
To mój debiut a jestem kompletnie zielony :???:
Z wcześniejszych postów widzę jaka jest kolejność.
Zależy mi na niedrogich materiałach. :lol:

Pozdrawiam
_________________
www.mydlanachata.pl - mydła ręcznie robione
www.humel.pl - inny blog o zdrowiu.
 
 
Radek 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1226
Skąd: Raciąż
Wysłany: 2012-05-24, 22:52   

Nie ma niedrogich materiałów przy drewnie.
_________________
Radek
www.radekkanu.com
 
 
Gabriello 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 523
Skąd: Lubań
Wysłany: 2012-05-24, 23:05   

Jakby nie było to teraz trzeba lecieć dalej z robotą.
Jakie "mazidła" polecasz Radku?

[ Dodano: 2012-06-10, 23:05 ]
Jakiego lakieru użyć do końcowego malowania?
_________________
www.mydlanachata.pl - mydła ręcznie robione
www.humel.pl - inny blog o zdrowiu.
 
 
krzysk 

Dołączył: 23 Maj 2012
Posty: 7
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2012-07-04, 12:12   

Próbowałem juz w innym wątku, ale z powodu braku odzewu ponawiam tutaj. A sprawa pilna!
Kadłub sklejkowego kanu został polaminowany epidianem 6011 z Z1. Pierwasza warstwa - OK, wnętrze kadłuba - OK, natomiast druga warstwa zewnętrzna (nie można było jej kłaść na mokre z przyczyn zewnętrznych) nie chce się utwardzić. Po 11 dniach jest wciąć troche miękka.Tzn daje sie odkształcić paznokciem i trochę się lepi.
Proporcje były zawsze takie same wagowo i zgodne z zaleceniami.

Co radzicie zrobić? Czekać dalej czy jakieś inne posunięcia?
 
 
Gabriello 


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 523
Skąd: Lubań
Wysłany: 2012-07-04, 13:46   

Podobno trzeba "wygrzać" w wyższej temp. Na zdjęciach wygląda to tak, że robi się namiocik z folii i wstawia do środka farelkę albo opalarkę. Sam nie rmiałem takiej potrzeby więc nie daję głowy :neutral:
_________________
www.mydlanachata.pl - mydła ręcznie robione
www.humel.pl - inny blog o zdrowiu.
 
 
Radek 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1226
Skąd: Raciąż
Wysłany: 2012-07-04, 21:23   

Raczej wystawić na słońce, UV powinno pomóc a jak nie to grzanie.
_________________
Radek
www.radekkanu.com
 
 
Laik 


Dołączył: 07 Mar 2012
Posty: 57
Skąd: Rybnicki Okręg Węglowy
Wysłany: 2012-07-20, 23:55   

Kolega radekkanu napisał:

Cytat:
Może zmień kolejność:
1 laminat (wewnątrz)
2. SZLIFOWANIE (wewnątrz)
3. LAKIEROWANIE (wewnątrz)
4. listwy wewnętrzne (WKRĘTY + można żywica)
5. nosidło

a kilka postów dalej:
Cytat:
PAMIĘTAJ - jak najszybciej załóż listwy wewnętrzne i nosidło. Dopiero po tej czynności szlifowanie laminatu.

Jak to powinno być poprawnie?
Zauważyłem to, bo jestem na etapie decydowania o kolejnych pracach przy mojej sklejkowej Cinderelli,
http://forum.kanu.pl/view...r=asc&start=210

więc szperam po forach, żeby nie zanudzać pytaniami na które już były odpowiedzi.
A teraz hit tego forum! Ale zabezpieczyłem się mottem w stopce :oops:
Powiedzcie proszę, dlaczego właściwie konieczne jest malowanie? Po zrobieniu mojego manekina uznałem, że właściwie jest on piękny (mam na myśli fakturę drewna i gładkość kadłuba). Po co więc jeszcze trzeba to malować?
No i nadal mam dylemat co z wnętrzem; nie chcę kłaść płótna na żywicy, bo po pierwsze boję się tej czynności obserwując zmagania bardziej doświadczonych, a po drugie; na zewnątrz położyłem dwie warstwy tkaniny o gradacji 160 (taką zalecali u Havla), więc nie ma potrzeby dodatkowo wzmacniać konstrukcji. A skoro tak to co? Pokost czy malowanie, czy może malowanie żywicą? A jak nie żywicą to czym?
Po klejeniu poszycia wewnątrz powstało wiele miejsc które już są pokryte żywicą, więc pokost tam już nie dotrze. Sam sobie z tym problemem nie poradzę, a nie znalazłem w pobliżu kogoś z doświadczeniem w tym temacie, więc pozostało mi tylko to forum :cry:
Kolega Malutki napisał:
Cytat:
nie klej paneli od wewnątrz, niczego nie laminuj na druty, to się nie da ładnie zrobić.

zastosowałem się do tego i faktycznie praca była wygodniejsza, efekt lepszy no i łódka się nie rozpadła, ale w innym miejscu mi radził:
Cytat:
Łódka taka jak Twoja polaminowana z obu stron tkaniną 250 g/m2, lub grubszą, nie wymaga dodatkowych taśm na łączeniach.

Czy, skoro boję się laminowania wnętrza może jednak położyć paski taśmy na łączeniach wewnątrz? Nie chcę "przekombinować".
Efekt mojej pracy ma bezpiecznie pływać, a nie wisieć w salonie dla ładnego widoku.
Pozdrawiam i dziękuję za uwagę!
_________________
...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją!
 
 
Malutki 

Pomógł: 14 razy
Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 185
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2012-07-21, 13:13   

Laminuj nie kombinuj spokojnie dasz radę.
Jeśli by laminować tylko jedną stronę to należałoby laminować od wewnątrz.
możesz zrobić to tak;
- zrób delikatne fillety na łączeniach paneli by tkanina nie łamała się ostro tylko mogła ułożyć na łukach.
- wszystko starannie wyszlifuj
- jeśli będziesz używał tkaniny 160g/m2 to przygotuj dwa pasy takie by każdy przykrywał dno i jedną burtę
- ustaw łódkę na kobyłkach na boku ( mniej więcej pod takim kątem jak trzymasz ją na zdjęciu przed garażem)
- ułóż starannie jeden pas tkaniny. Możesz zrobić zakładki w dziobach ale nie za duże bo Cię sfrustrują.
- rozrób żywicę i laminuj.
- jak żywica mocno zgęstnieje obróć łódkę na drugą burtę i wlaminuj drygi pas.

Malutki
www.hobbo.net
 
 
Radek 


Pomógł: 20 razy
Dołączył: 25 Wrz 2006
Posty: 1226
Skąd: Raciąż
Wysłany: 2012-07-21, 21:46   

Laik,

Moje posty dotyczą głównie kanu budowanego z listewek.
Kadłuby te po zalaminowaniu po tygodniu zaczynają zamykać się do środka i dlatego uprzedzam o takiej małej niespodziance jak po 3 miesiącach kumplowi pomagałem rozciągać kanu i z 88 cm było 74 cm.
_________________
Radek
www.radekkanu.com
 
 
Myszoor 
Miłośnik Myszek :)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1407
Skąd: zDolny Śląsk
Wysłany: 2012-07-24, 11:29   

Laik napisał/a:
Jak to powinno być poprawnie?

jedno drugiemu nie zaprzecza - żeby rozeprzeć nie trzeba mocować yoka na stałe ;)
_________________
Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook
 
 
Szajba 


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 173
Skąd: Wójtowo
Wysłany: 2013-02-26, 14:50   

Może mi ktoś podpowie czym może być spowodowane mętnienie laminatu?
Rozpocząłem laminowanie kanu wewnątrz i w kilku miejscach pokazały mi się mleczne plamki.
Jakieś sugestie ?
_________________
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku


Skocz do:  

Aktywności propagowane w tym forum mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Administrator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.
Pływaj zawsze w kamizelce asekuracyjnej. 90% (!) utonięć można by uniknąć gdyby ofiara miała ją założoną!

Korzystanie z Forum.Kanu.pl i www.Kanu.pl oznacza akceptację Regulaminu oraz zgodę na wykorzystywanie plików "cookies".

Administratorem www.Kanu.pl i forum.Kanu.pl jest Piotrek "Myszoor" Kaleta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group