forum.Kanu.pl » Strona Główna

 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Pijawki
Autor Wiadomość
Myszoor 
Miłośnik Myszek :)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1407
Skąd: zDolny Śląsk
Wysłany: 2011-06-08, 21:07   Re: Starorzecze Bugu

GrzesiekD napisał/a:
https://picasaweb.google.com/110369211874576135896/StarorzeczeBugu?authkey=Gv1sRgCJ_yw4vT9fvy_AE&feat=directlink

ładnie tam, szkoda że to dla mnie tak daleko :\

PS
a z pijawkami to lekki szok, nie sądziłem że w Polsce to realne zagrożenie :)
_________________
Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook
 
 
tonieja 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 174
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2011-06-09, 13:44   

Bardzo realne. Są prawie we wszystkich wodach stojacych i płynacych, a także w Bałtyku. Kiedys widziałem wychodzącego z Bałtyku gościa, na plecach dyndało nu się cos szarego wielkości cytryny...w pierwszej chwili myslałem, że facet ma jakiś nowotwór czy narosl skórną :cry: Jak mu powiedziałem, że ma pijawkę to bardzo się zdziwił, nic nie czuł :shock:
 
 
GrzesiekD


Dołączył: 14 Kwi 2008
Posty: 40
Skąd: Jelonki
Wysłany: 2011-06-09, 17:20   

Ja też byłem bardzo zdziwiony gdy już w domu spojżałem na stopy :shock:

pozdr.
 
 
tonieja 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 174
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2011-06-09, 17:41   

Nie uchlało mnie nigdy to cholerstwo, ale w zasadzie krzywdy nie robi. Te kilka - kilkadziesiąt g krwi pobiera dyskretnie i bezboleśnie, znieczula czymś zabieg jak dobra pielęgniarka :lol: Ponadto nie infekuje jakimiś syfami. Zostały Ci blizenki w postaci 3 kreseczek? Pomyśleć, że do dziś się przystawia (w pewnych kręgach ) pijawki. Ale na co ma to pomagać? Coś jak upuszczanie złej krwi przez balwierza? :shock:
 
 
Thialf 


Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 514
Skąd: Wrocław/Brzeg
Wysłany: 2011-06-09, 18:36   

tonieja napisał/a:
Ponadto nie infekuje jakimiś syfami.


Pozwolę sobie nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Jedynie pijawki hodowlane w i to w sterylnych warunkach nie zarażą żadną bakterią krwi lub pasożytem. Wszystkie pozostałe stanowią potencjalne zagrożenie dla ukąszonych. Nie wiadomo co taka pijawka żarła wcześniej i co sobą przenosi. Proponuje dla świętego spokoju zrobić w najbliższym czasie badanie krwi, szczególnie przy jakich kolwiek objawach zmęczenia, zawrotów głowy lub innych do tej pory nie spotykanych, nawet przedłużającej się biegunce.
_________________
"the question is who cares"
 
 
tonieja 

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 11 Maj 2011
Posty: 174
Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2011-06-09, 22:15   

Co może przenosić? Może nie zgłębiałem wcześniej należycie tematu :oops:
 
 
Thialf 


Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 514
Skąd: Wrocław/Brzeg
Wysłany: 2011-06-09, 23:04   

jest taki film: "Dziwne praktyki doktora Leahy - ...." w miejscu kropek nazwy typu Wietnam, Meksyk czy Indie.
W jednym z odcinków była mowa o pijawkach i zagrożeniach jakie z sobą niosą, bodajże to były Indie. Łatwo można sobie wyobrazić co taka bestyjka przenosić może. Wirusy, bakterie, pasożyty. Do wyboru do koloru. W odcinku o Wietnamie też była wspomniana pijawka, gdyż zaatakowała cztery litery prowadzącego, który stał w wodzie po niemal szyje.
A o to największa pijawa jaka występuje u Nas: http://pl.wikipedia.org/wiki/Pijawka_końska
_________________
"the question is who cares"
 
 
Myszoor 
Miłośnik Myszek :)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1407
Skąd: zDolny Śląsk
Wysłany: 2011-06-10, 07:05   

Thialf napisał/a:
jest taki film: "Dziwne praktyki doktora Leahy - ...." w miejscu kropek nazwy typu Wietnam, Meksyk czy Indie.
W jednym z odcinków była mowa o pijawkach i zagrożeniach jakie z sobą niosą, bodajże to były Indie. Łatwo można sobie wyobrazić co taka bestyjka przenosić może. Wirusy, bakterie, pasożyty.

wiesz - może jednak nie porównuj poziomu higieny z Indii do Polski ... ;) W Indiach bałbym się wykonywania wielu czynności (i faktycznie bałem), w PL niekoniecznie :D
_________________
Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook
 
 
Thialf 


Dołączył: 06 Lip 2010
Posty: 514
Skąd: Wrocław/Brzeg
Wysłany: 2011-06-10, 07:39   

Nie miałem zamiaru porównywać higieny Indii do Naszej. to oczywista przepaść. Chodzi mi o to, że taka pijawka dzika, która nie była hodowana w sterylnych warunkach może nieść ze sobą poważne ryzyko. Nie trzeba też jechać do Indii czy innych dalekich krain by złapać kałowe bakterie, jak na przykładzie Niemiec. W Polsce też występują groźne bakterie, wirusy, grzyby czy pasożyty. Przykładowo glista ludzka sama w sobie nie stanowi zagrożenia dla człowieka lecz jej końcowy wynik przemiany materii czyli kał, jest już dla człowieka toksyczny, gdy dojdzie do tego ilość glist w liczbie małej koloni, stężenie toksyn wzrasta itd., itd.
_________________
"the question is who cares"
 
 
ELTECH 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 531
Skąd: Ząbki koło Wawki
Wysłany: 2012-11-19, 03:19   

I tu trzeba się z Wojtkiem zgodzić .
Toż to jak z kleszczami i komarami (moskitami) też mogą czymś zarazić
_________________
NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"

Pozdrowionka
 
 
Sylwek

Konto: Skasowane
Dołączył: 22 Kwi 2013
Posty: 166
Wysłany: 2013-05-19, 21:58   

dla Nas ,pochodzących z kultury europejskiej pewne zwierzęta są straszne ,, gdzie indziej te same zwierzęta są obiadem :mrgreen:
 
 
ELTECH 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 531
Skąd: Ząbki koło Wawki
Wysłany: 2013-05-19, 22:00   

Straszne to może nie ale na pewno strasznie obrzydliwe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"

Pozdrowionka
 
 
Sylwek

Konto: Skasowane
Dołączył: 22 Kwi 2013
Posty: 166
Wysłany: 2013-05-19, 22:05   

ELTECH, zapas soli w czasie wyprawy załatwia ten problem bardzo skutecznie :mrgreen:

prócz tego pijawki są doskonałą przynętą na ryby , a tymi raczej nie będziesz gardził :roll:
 
 
ELTECH 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 531
Skąd: Ząbki koło Wawki
Wysłany: 2013-05-19, 22:07   

no ja jakośnie jestem amatorem ryb. Niespecjalnie mi smakują natomiast jak już nic do jedzenia nie mam to zjem i rybę :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"

Pozdrowionka
 
 
Sylwek

Konto: Skasowane
Dołączył: 22 Kwi 2013
Posty: 166
Wysłany: 2013-05-19, 22:13   

ELTECH, chyba nie powiesz ,że na 3 tygodniową wyprawę canoe z synem ,który jak wcześniej wspominałeś ma już całkiem słuszne rozmiary ,co ciągnie za sobą pewne potrzeby żywieniowe , zabierasz lodówko- zamrażarkę wypełnioną mięsiwem etc , albo tak ze dwie tony kaszy :shock:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku


Skocz do:  

Aktywności propagowane w tym forum mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Administrator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.
Pływaj zawsze w kamizelce asekuracyjnej. 90% (!) utonięć można by uniknąć gdyby ofiara miała ją założoną!

Korzystanie z Forum.Kanu.pl i www.Kanu.pl oznacza akceptację Regulaminu oraz zgodę na wykorzystywanie plików "cookies".

Administratorem www.Kanu.pl i forum.Kanu.pl jest Piotrek "Myszoor" Kaleta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group