CINDERELLA |
Autor |
Wiadomość |
Laik
Dołączył: 07 Mar 2012 Posty: 57 Skąd: Rybnicki Okręg Węglowy
|
Wysłany: 2012-11-21, 21:11
|
|
|
do ELTECH
oto link do wątku o budowie jachtu;
http://www.sailforum.pl/viewtopic.php?t=14874
i pomimo wielu podpowiedzi nadal nie wiem co chcę budować.
Przychodzi mi nawet pomysł zbudowania jeszcze jednego, identycznego kanu i zrobienie katamarana.
Ale to na razie wszystko domysły i pomysły... |
_________________ ...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją! |
|
|
|
|
ELTECH
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 531 Skąd: Ząbki koło Wawki
|
Wysłany: 2012-11-21, 21:18
|
|
|
Powiem Ci że o tym katamaranie to i ja myślałem. Zasugerował mi to brat szkutnik (ale jak wiadomo szewc bez butów chodzi ) bo miała jakieś kanu i też o tym myślał ale pomysł został z różnych przyczyn odłożony na kiedyś indziej i zasadniczo może nie ujrzeć dnia
Zasadniczo wadą takiego rozwiązania jest duża waga, i objętość oraz problemy transportowe.
Chyba żeby zbudować dwa ale wąskie kanu i rozpiąć pokład między nimi. A wąskie bo wtedy zachowamy mobilność i zmieszczą się na dachu samochodu |
_________________ NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"
Pozdrowionka |
|
|
|
|
Laik
Dołączył: 07 Mar 2012 Posty: 57 Skąd: Rybnicki Okręg Węglowy
|
Wysłany: 2012-11-25, 18:34
|
|
|
Kontynuując wątek budowy katamarana na bazie już posiadanego kanu...
Jeszcze wczoraj był tu post dotyczący wad tej metody (łączenia dwóch identycznych kadłubów), ale nie wiem dlaczego, post ten został usunięty.
W każdym razie, w ramach luzów i zabawy nakreśliłem taką konstrukcję zbudowaną właśnie z dwóch kanu (jedno już mam).
Stosunek szerokości do wysokości i długości dobrałem obserwując konstrukcje innych katamaranów.
Przyznam, że dosyć „grube” kanu nie najlepiej się prezentuje w tym duecie, ale jak wspomniałem, są to tylko rysunki tworzone z wyobraźni i dla zabawy. Natomiast nie mam żadnego przygotowania teoretycznego aby robić coś takiego na poważnie.
Uprzedzam ewentualne kpiny, które powinny się po takim "projekcie" natychmiast pojawić.
TO TYLKO ZABAWA!!! |
_________________ ...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją! |
|
|
|
|
drawa
stary zgrywus
Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 751 Skąd: Warthegau
|
Wysłany: 2012-11-25, 18:51
|
|
|
Moje posty jak są usuwane to z 1 Powód: Post nie wnoszący nic do tematu 2 Powód "Niski poziom intelektualny postu" I jak tu żyć? |
_________________ Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759 |
|
|
|
|
Laik
Dołączył: 07 Mar 2012 Posty: 57 Skąd: Rybnicki Okręg Węglowy
|
Wysłany: 2012-11-25, 19:06
|
|
|
Cytat: | "Niski poziom intelektualny postu" |
to jakim cudem moje posty się ostały? |
_________________ ...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją! |
|
|
|
|
ELTECH
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 531 Skąd: Ząbki koło Wawki
|
Wysłany: 2012-11-25, 19:10
|
|
|
mnie sie osobiście podoba.
Szerokość kanu teżmi nie przeszkadza
ja bym tylko troszkę rozsunął kadłuby od siebie aby poszerzyć konstrukcję.
Jeśli chodzi o wykorzystanie dwóch takich samych kadłubów to raczej w katamaranach norma.
Dwa różne kadłuby to w PROA występują
A tak podpytam to masz program do rysowania czy jesteś taki zdolny bo mnie by sie takie zdolności rysunkowe przydały.
I tak na koniec od szkutnika słyszałem że jeśli chodzi o intuicję projektową to jeśli coś ładnie i zgrabnie wygląda to prawdopodobnie będzie też dobrze pływać |
_________________ NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"
Pozdrowionka |
|
|
|
|
Myszoor
Miłośnik Myszek :)
Pomógł: 8 razy Dołączył: 23 Kwi 2010 Posty: 1407 Skąd: zDolny Śląsk
|
Wysłany: 2012-11-25, 20:26
|
|
|
Laik napisał/a: | Kontynuując wątek budowy katamarana na bazie już posiadanego kanu... |
wczoraj też aktualizowałem silnik forum do nowej wersji (jeszcze i tak wsio nie działa)- może coś przez te operacje wyleciało? chociaż jeżeli tak to nie mam pojęcia co konkretnie mogło to spowodować :| Co by to nie było to przepraszam :|
drawa napisał/a: | Moje posty jak są usuwane to z 1 Powód: Post nie wnoszący nic do tematu 2 Powód "Niski poziom intelektualny postu" I jak tu żyć? :???: |
Wystarczy wnosić do tematu coś inteligentnego a jak się nie ma co wnieść to siedzieć cicho. To naprawdę proste. Jeżeli pytam o coś konkretną osobę to zależy mi na odpowiedzi owej osoby a nie Twoich czy kogokolwiek innego _głupkowatych_ komentarzach.
Koniec OFFtopa :) |
_________________ Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook |
|
|
|
|
drawa
stary zgrywus
Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 751 Skąd: Warthegau
|
|
|
|
|
Laik
Dołączył: 07 Mar 2012 Posty: 57 Skąd: Rybnicki Okręg Węglowy
|
Wysłany: 2012-12-16, 16:12
|
|
|
Rozważań nad pływaniem bezwysiłkowym ciąg dalszy…
Wykorzystując nieżelowną pogodę (żywica się nie żeluje z powodu niskich temperatur), siedzę przy biurku i nadal rozważam różne warianty usprawnienia mojego kanu. Ostatnio znalazłem na pewnym forum aukcyjnym (jakie głupie czasy – nie mogę po prostu napisać gdzie) używany żagiel do windsurfingu razem z masztem. Porównując wielkość żagla z wielkością mojego kanu, wyszło mi takie cóś…
Czyli zamiast dotychczas rozważanego katamarana, zrobił się trimaran, a pływaki są wg darmowych planów ze strony:
http://www.salmoboats.com/outrigger_canoe.html
Na razie mam poważny i jeszcze nierozwiązany problem zamocowania masztu, a dokładnie zamocowania want i sztagu, ale może z czasem coś się wymyśli.
Burza mózgu trwa nadal!
A co do steru (jedna płetwa czy dwie), przy trimaranie na pewno będzie to jedna…
Pozdrawiam i dziękuję, że nie usuwacie moich postów za zupełny brak „wartości merytorycznych”. |
_________________ ...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją! |
|
|
|
|
drawa
stary zgrywus
Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 751 Skąd: Warthegau
|
Wysłany: 2012-12-16, 16:34
|
|
|
czy przy tej powierzchni żagla same pływaki wystarczą - czy nie będą potrzebne miecze ...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją! |
_________________ Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759 |
|
|
|
|
Szajba
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Lis 2012 Posty: 173 Skąd: Wójtowo
|
Wysłany: 2012-12-16, 17:29
|
|
|
Niewielkie mam pojęcie o olinowaniu, ale w tym przypadku zamontowałbym wanty do przedniego drzewca łączącego pływaki, forsztag do dziobu kanu, baksztagi do tylnego drzewca. Przedni drzewiec w kształcie litery V i do niego również zamontowany maszt. |
|
|
|
|
Laik
Dołączył: 07 Mar 2012 Posty: 57 Skąd: Rybnicki Okręg Węglowy
|
Wysłany: 2012-12-17, 21:34
|
|
|
Cytat: | czy przy tej powierzchni żagla same pływaki wystarczą - czy nie będą potrzebne miecze |
tez się nad tym zastanawiam i myślę, że coś trzeba będzie wykombinować. Zresztą jeszcze nie mam nawet pomysłu na wykonanie steru!
Natomiast jeżeli chodzi o olinowanie, to pewną podpowiedzią może być ten film:
http://www.youtube.com/wa...v=eDcmnI4QxNs#!
Pozdrawiam! Dziękuję za uwagę i za podpowiedzi!
[ Dodano: 2012-12-17, 21:38 ]
Cytat: | Przedni drzewiec w kształcie litery V i do niego również zamontowany maszt. |
Jeżeli mógłbyś to poprzeć jakim szkicem, to bardzo proszę, bo nie bardzo rozumiem w którą stronę to V miało by być skierowane.
Przepraszam, ale mój "nick" nie jest przypadkowy! |
_________________ ...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją! |
|
|
|
|
ELTECH
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 531 Skąd: Ząbki koło Wawki
|
Wysłany: 2012-12-20, 09:01
|
|
|
Laik. Jeśli chodzi o plany to fajnie są ale pływak jest wielkości mojego kanu więc dla mnie odpada.
Ja ostatnio z bratem kupiłem pływaki od katamarana i taki pływak ma długość 4,25 mb szer 40 cm i wysokość 60 cm jest bardzo wysoki i bardzo wąski dzięki temu nie trzeba dodatkowych mieczy ponieważ sam pływak zachowuje się jak miecz.
Jeśli chodzi o ożaglowanie to ten patent od windserfingu mnie osobiście nie podchodzi ponieważ nie ma miejsca na fok.
Przy czym sztag poprowadziłbym jak w normalnej żaglówce czyli od dziobu do topu masztu.
Przy normalnym płynięciu ostro na wiatr pracuje zawsze sztag i jedna z want w zależności od halsu więc wanty też są ważne bo przenoszą siłę żagla na łódź.
Wanty można poprowadzić od topu masztu do pływaków bocznych.
tu wychodzi różnica w budowie ożaglowania i rodzaju wykorzystania takiego czegoś.
Ja jednak jestem zwolennikiem ożaglowania typu bermudzkiego z żaglówki a nie adaptowania sprzętu od moczydupy |
_________________ NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"
Pozdrowionka |
|
|
|
|
Laik
Dołączył: 07 Mar 2012 Posty: 57 Skąd: Rybnicki Okręg Węglowy
|
Wysłany: 2012-12-20, 21:05
|
|
|
do ELTECH:
Cytat: | Ja jednak jestem zwolennikiem ożaglowania typu bermudzkiego z żaglówki a nie adaptowania sprzętu od moczydupy |
A to ciekawe… ja też. Tylko dla mnie bardzo ważny jest czynnik finansowy. Jeżeli na pewnym „forum aukcyjnym” za używanego grota zyczą sobie 4 stówy, a do tego muszę kupić maszt za kolejne 7 stów, to muszę się bardzo dokładnie przyjrzeć stanowi mojego konta.
Ale jeśli w innym miejscu tegoż forum ktoś sprzedaje (też używane) 4 żagle od deski + 4 maszty + inne drobiazgi za 200 zł, to ja nie mam za wiele do wyboru. A jeżeli w przyszłości się okaże, że mój „statek” daje rady pod tymi żaglami i chciałby coś lepszego, to czemu nie!
A co do zamocowania masztu, to chodzi mi po głowie takie rozwiązanie, jak na szkicu poniżej.
Zamocowanie want i sztagu(tu w kolorze żółtym) umieściłbym w miejscu mocowania bomu ( przecież surfer i tak tam trzyma pędnik i konstrukcja to wytrzymuje), natomiast fały grota (na szkicu czerwone) rozprowadziłbym przez wspornik tylny i do ręki sternika.
Za jakość szkicu… rozumiecie, przepraszam.
A jeżeli chodzi o wielkość pływaków, to nie widzę problemu w zmianie skali przy ich budowie. Ja też mam zamiar tak wyskalować projekt, aby pływak zmieścił się na jednym arkuszu sklejki.
A tak przy okazji...ELTECH pokaż jakieś rysunki albo fotki Twoich planów lub tych zakupionych pływaków.
Z ciekawością skorzystam!
Pozdrawiam! |
_________________ ...a co mi szkodzi, zapytam. Najwyżej wyśmieją! |
|
|
|
|
ELTECH
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 531 Skąd: Ząbki koło Wawki
|
Wysłany: 2012-12-26, 23:14
|
|
|
pływaki są zawiezione do brata do Pułtuska więc dopiero po nowym roku się tam będę wybierał.
teraz jeśli chodzi o maszt to profil masztowy o długości 9 mb jest do kupienia nowy za jakieś 300 zł w firmie PROFIMETKOL w Słupnie za Markami ( Marki obok Warszawy )
Kupujesz taki profil i odcinasz z tego na maszt i bom.
Brat ma gdzieś namiar na używane żagle i najłatwiej i najtaniej dostaniesz ożaglowanie Bermudzkie z racji popularności tegoż typu ożaglowania.
Załóżmy że będzie to koszt jakieś 200 zł więc jak sam widzisz wcale tak bardzo koszty się nie różnią a wygoda z użytkowania ogromna. Przy czym masz możliwość dopasowania wysokości masztu tak jak chcesz a nie jak musisz .
Następna sprawa to to że można dzięki temu otrzymać większą powierzchnię żagla oraz można zainstalować typowy fok co powiększy sprawność jednostki. A i druga osoba płynąca w kanu nie bedzie się nudziła bo będzie działać jako załogant.
Co zaś się tyczy moich pływaków to też będę je robił po nowym roku właśnie u brata i będziemy pływaki robili z laminatu na bazie kształtu kadłuba z katamarana ale jak dojdzie do produkcji to wtedy wstawię zdjęcia jakie zrobię żeby to udokumentować.
Zakładam że pływak będzie miał wymiary ok. 170 cm długości 25-30 cm szerokości i tyleż wysokości
Nie mam jeszcze przemyśleń nad powiązaniem z kadłubem ale to na spokojnie po nowym roku zacznę ogarniać jako że od 1 stycznia zmieniam pracę to najpierw się tam zadomowię a potem zacznę pracę z pływakami |
_________________ NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"
Pozdrowionka |
|
|
|
|
|