forum.Kanu.pl » Strona Główna

 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
XII Zlot Kanu
Autor Wiadomość
Tomekzlasu 


Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 80
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-09-06, 11:05   

fajnie się ogląda filmiki i foty :) pływaliśmy jeszcze na Krutyni po zlocie i wciąż było mało :)
_________________
http://afryka.blox.pl/html
.Stop dla zabijania dzikich zwierząt dla sportu.
 
 
Monday

Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 22
Skąd: Radom
Wysłany: 2011-09-08, 16:59   

Przeczytałam trochę waszych relacji....naprawdę fajne. Żałujemy oczywiście, że nie mogliśmy być, ale.....właśnie w zlot (26 sierpnia) urodził się nowy przyszły kanuista. Data do czegoś zobowiązuje, więc jak trochę podrośnie, to postaramy się być na każdym zlocie.
Póki co czytamy, oglądamy, zazdrościmy i już nie możemy się doczekać dołączenia do was.

Pozdrawiam
Magda
 
 
CANIS 


Dołączył: 05 Lip 2010
Posty: 46
Skąd: Stare Jabłonki
Wysłany: 2011-09-10, 19:59   

Monday - gratulujemy! myślę, że Siacho skonstruuje Wam specjalną kołyskę do kanu...

Myszoor - napisałbym coś ale mi nie wypada bo byłem organizatorem...
 
 
Myszoor 
Miłośnik Myszek :)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1407
Skąd: zDolny Śląsk
Wysłany: 2011-09-11, 12:25   

CANIS napisał/a:
Myszoor - napisałbym coś ale mi nie wypada bo byłem organizatorem...

nie wypada?? no jasne :D

alternatywą jest to, że tradycja pisania relacji pójdzie w krzaki :\
_________________
Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook
 
 
cano(n)ick


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 156
Wysłany: 2011-11-20, 18:18   

Skończyłem wrzucać zdjęcia ze zlotu.
https://picasaweb.google.com/kanu1961/ZlotKanu?authuser=0&feat=directlink

To teraz trochę popiszę, choć pewnie nie jestem do tego szczególnie upoważniony.
To był mój pierwszy Zlot Kanu. Canis mnie zaprosił, bo wiedział, że mam aparat fotograficzny :wink: .
Dziękuję też mu za pomoc w zorganizowaniu kanu. Do ostatniego dnia nie wiedziałem, czy uda mi się być na swojej łódce.

Zlot zacząłem od czwartku rano. Spotkałem Canisa, Irka i ich panie na wyspie Wielki Ostów na jeziorze Dadaj. Koło południa, w trzy kanu, wypłynęliśmy na północną część jeziora. Na otwartej przestrzeni wiatr rozpędzał falę, ale daliśmy radę.
Dalej płynęliśmy wschodnim brzegiem Jeziora Dadaj - bo zaciekawił nas dach na horyzoncie. Okazało się, że to knajpka przy miejskim kąpielisku Biskupca koło Rukławek. Zostaliśmy na obiad.

Ociężali po jedzeniu, wróciliśmy na Wyspę. Zaczęło się nas robić więcej. Pojawiały się następni uczestnicy zlotu. Organizator zaproponował, ku ogólnej radości, ćwiczenia kanadyjkowe T-rescue.
W trakcie szkolenia, załoga czerwonego kanu ;) rozstała się na wodzie ze swoją jednostką. Była kolejna łódka do pokazów.
Wieczorem ognisko, na które dojechali też współzlotowicze z Tumian.
Śpiewy i jaaszczuuryyyyyy!

Piątek.
Przestawiliśmy autka do Tumian i po powrocie ruszyliśmy wodą, już w powiększonym składzie, na miejsce Zlotu. Najpierw Jeziorem Dadaj. W nim atrakcje - głazy pod taflą, które wykorzystał do pozowania do zdjęć Canis.
Później rzeką o tej samej nazwie. Nie do końca wiedzieliśmy, ile wody będzie po drodze, ale szczęśliwie - kamienie w nurcie nie wchodziły nam pod dzioby. Trochę zwałek, ale niezbyt uciążliwych, jedna przenoska przy młynie w Klimkowie.
Za przenoską próg, który niektórzy (wiem na pewno, że załoga dziewczyn)
https://picasaweb.google.com/104704645268099726322/ZlotKanu2011?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOyYg7aXypjBPg&feat=directlink#5646341377424991490
przepłynęli wodą.
Wkrótce Jezioro Tumańskie, którego skrajem i krótkim kanałem łącznikowym, przepływamy na Jezioro Pisz. Logujemy się na polu namiotowym.
Wieczorem wspólne ognisko, śpiewy i jaaszczuuryyyyyy!

Sobota:

Główny dzień zlotu. Ruszamy z plaży przy polu namiotowym, z wiatrem, Jeziorem Pisz do rzeki Pisa Warmińska. Rzeka malownicza, z łagodnym nurtem i bez przeszkód na szlaku. Dopływamy do krótkiego kanału łączącego z Jeziorem Orzyc. Żeby się na niego dostać, trzeba kawałek łódki przenieść. Tu chwila postoju. A ja, przy wysiadaniu wypadłem z kanu :oops: .
Płyniemy Jeziorami Orzyc (Aryc) Duży i Orzycem, ale takim mniejszym. Z niego zaczyna się widokowy fotograficznie kanał z baldachimem z drzew.
Kończy się na Jeziorze Pisz. Jeszcze chwila :roll: i wracamy do obozowiska.
Po powrocie, nad jeziorem profesjonalne służby ratownicze dały pokaz swoich umiejętności.
My też daliśmy pokaz. A Siacho podzielił się z publiką praktyczną wiedzą o technikach pływania na kanu.
Wieczorem: trochę T- rescue, ćwiczenia w wiosłowaniach, manewrach, baletach i.t.p.
A później:
...wspólne ognisko, śpiewy i jaaszczuuryyyyyy!
Aha! Jeszcze atrakcje.
Pokaz modelu latającego (szkoda, że kamery nie nadążyły). Okoliczne mewy pouciekały.
Strzelanie z batów i... kto jeszcze coś pamięta?

Niedziela:
Zmiana planów przez organizatora, przyjęta z radością przez wszystkich uczestników.
Nie płyniemy na Jezioro Tumańskie.
Za to : pląsy, skoki, wygłupy i oczywiście: bardzo poważne zajęcia z pomagania sobie na wodzie i ratownictwa.
Myślę, że taki niedzielny program dał nam wszystkim dużo więcej niż przepłynięcie jeziora.

Kończyliśmy zlot po 14.00.
My, w składzie z czwartku, po drodze odwiedziliśmy jeszcze Łuktę (to na wschód Olsztyna). Tam byliśmy ugoszczeni pierogami (?) przez kolegę kanuistę.



Ja chcę jeszczeeee! Na kolejny Zlot

[ Dodano: 2011-12-20, 15:38 ]
w podstępny sposób wszedłem w posiadanie 486 zdjęć z XII Zlotu Kanu, robionych przez Irka (tego, od czerwonego Land-Rovera).

Widzę, że zdjęcia z mojej galerii na picasie są nadal oglądane.
Może by gdzieś te irkowe zdjęcia, w rozszerzeniu relacji, też się dało umieścić?
Jest taka wirtualna przestrzeń gdzie można zaglądać?
Ładne, ciepłe zdjęcia na długie, zimowe wieczory?

Jako, że autorem jest prawnik, trochę się obawiam o prawa autorskie.

Irek!
Jeżeli do czasu umieszczenia zdjęć nie zgłosisz sprzeciwu, uznam, że zgodziłeś się na ich publikację. Bez cenzury.

[ Dodano: 2011-12-20, 21:26 ]
Czemu tylko ja mam mieć radość z oglądania zdjęć zlotowych wysępionych od Irka?

W przedświątecznym prezencie dzielnej załodze czerwonego kanu.



Fota zrobiona przez szlakową Irka.
Mam ich, z jego aparatu. jeszcze 485.
Czekam na zgodę na publikację.
 
 
smera 

Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 41
Skąd: Solec
Wysłany: 2012-01-04, 18:28   

Mamy już 2012 rok. "Nadstawiam ucha" na następne "vici" w TEJ sprawie. Czyli następnego zlotu!
_________________
Wesołe jest życie staruszka, tu kanu tam puszka...
 
 
cano(n)ick


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 156
Wysłany: 2012-01-06, 19:07   

smera!
masz tu
http://www.forum.kanu.pl/viewtopic.php?t=321
 
 
smera 

Dołączył: 04 Gru 2011
Posty: 41
Skąd: Solec
Wysłany: 2012-01-06, 20:30   

Kupiłem. Dzięki.
_________________
Wesołe jest życie staruszka, tu kanu tam puszka...
 
 
cano(n)ick


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 156
Wysłany: 2012-01-24, 23:13   

1. Dostałem zgodę Irka na publikację jego zdjęć.
2. Będę je obrabiał (zmniejszał) do potrzeb internetu.
3. Jednak będzie to cenzura. Subiektywnie przebiorę zdjęcia, bo:
a. Szkoda mi miejsca na wszystkie w moim własnym albumie
b. Nie chce mi się ich wszystkich przerabiać. Leń jestem.

Do albumu mają wstęp wszyscy posiadający linka
https://picasaweb.google.com/kanu1961/ZlotKanuZdjeciaIrka?authuser=0&authkey=Gv1sRgCJTY3pq14_q_Qg&feat=directlink

Mam zamiar sukcesywnie uzupełniać.

[ Dodano: 2012-01-28, 15:18 ]
Skończyłem dodawać zdjęcia
 
 
cano(n)ick


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 156
Wysłany: 2013-05-01, 21:46   

zmontowałem u wrzuciłem na youtube film z ćwiczeń T-Rescue... i nie tylko
http://youtu.be/R5uw7TETMos
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku


Skocz do:  

Aktywności propagowane w tym forum mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Administrator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.
Pływaj zawsze w kamizelce asekuracyjnej. 90% (!) utonięć można by uniknąć gdyby ofiara miała ją założoną!

Korzystanie z Forum.Kanu.pl i www.Kanu.pl oznacza akceptację Regulaminu oraz zgodę na wykorzystywanie plików "cookies".

Administratorem www.Kanu.pl i forum.Kanu.pl jest Piotrek "Myszoor" Kaleta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group