forum.Kanu.pl » Strona Główna

 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Transport na dachu.
Autor Wiadomość
cano(n)ick


Dołączył: 28 Sie 2011
Posty: 156
Wysłany: 2012-01-03, 22:02   

do swojego autka dokręciłem, w oryginalne gniazda, bagażnik oferowany ongiś przez Fiata. Oksydowane śruby zastąpiłem takimi samymi, ale nierdzewnymi.
Belki mają po 140 cm długości.
Po wrzuceniu kanu na dach dociągam go pasami transportowymi z grzechotką.
Tu, po przejechaniu z kanu ok. 900 km od domu.
Na przełęczy Przysłup Caryński.



Malutki twierdzi, ze moje autko wygląda jak z wyrzutnią rakiet.
Inni, że dopiąłem samochód do kanu.
Taki sposób mocowania wynika z mojej nieznajomości przepisów. Ubzdurało mi się, że jeżeli ładunek wystaje mniej niż 1 metr, to nie jest wymagane specjalne oznakowanie.
Teraz wiem, że mogę do tyłu do 2 metrów a i tak muszę oznakować.

Na krótszych trasach używam tylko dwóch pasów.



Myszoor!
Jakie gniazda mocowania bagażnika masz w swoim aucie?

Nie wiem, czy moje klocki - takie, jak z obrazka, dopasują się do dachu Twojego autka.
http://www.fabbrisrl.com/....asp?pproduct=6
to nowsza generacja tego, z czym jeżdżę.
Wszystko mocowane na pionowe śruby M6.
Możesz dobrać dowolną długość belek.


Ciekawa propozycja wyposażenia dodatkowego.
http://issuu.com/makemedi..._2011_gbepl_new
Coś, co już było opisywane na forum, tym razem w zestawie z belką tego systemu powyżej.
Na stronie 44 katalogu pokazane blokady zakładane na belkę, zapobiegające przemieszczania się ładunku. Nazywa to się BARRO TRAFIX.
 
 
Halny 


Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 123
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-01-03, 23:56   

Widzę, że temat wożenia kanu odżył :wink:
Wygrzebałem taką ciekawostkę w sieci http://www.handiworld.com/HandiRack
Można kupić też w Polsce http://www.sklep-presto.p...-dach-0008.html

Ja czasem zamiast bagażnika używam takich oto piankowych bloczków: http://blog.kajak.org.pl/kanadyjka/page/2/
_________________
Michał
 
 
kochamojazone 


Dołączył: 18 Lip 2009
Posty: 52
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-01-25, 01:13   

A to zdjęcia moich patentów (niestety foty mam tylko z kilometra:) :
https://picasaweb.google.com/110004825922215421079/DropBox?authkey=Gv1sRgCKayzOH8z9bUFw#5701354761005871778
 
 
bosman 

Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 187
Skąd: Wwa
Wysłany: 2012-01-31, 18:29   Transport kanu, na dachu.

http://www.youtube.com/wa...feature=related


Dałbym sześć klocków. A może jakieś przyssawki do dachu?
_________________
"Wesołe jest życie staruszka"...
 
 
drawa 
stary zgrywus


Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 751
Skąd: Warthegau
Wysłany: 2012-01-31, 18:59   

Po co zakladasz mowy jak jest :arrow: http://forum.kanu.pl/view...rt+kanu++dachu. Proszę używać szukajki i nie dublować istniejących wątków.
_________________
Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759
 
 
bosman 

Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 187
Skąd: Wwa
Wysłany: 2012-01-31, 19:26   

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Z jakiego materiału, mogą być te klocki? Kto w Polszcze, handluje nimi?
_________________
"Wesołe jest życie staruszka"...
 
 
bosman 

Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 187
Skąd: Wwa
Wysłany: 2012-01-31, 19:27   

Releguj - proszę! I przepraszam. Nie skojarzyłem.
_________________
"Wesołe jest życie staruszka"...
 
 
miro66 

Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 29
Wysłany: 2012-02-18, 21:16   

witam śledziłem wypowiedzi na temat transporty kanu,sam nie mam jeszcze w tej dziedzinie doświadczenia ale do niedawna często woziłem na swoim kombi cały majdan windserfingowy.Dla mnie najpewniejsze są zwykłe profile metalowe przykręcone do relingów.
Mam CB i wiem co się dzieje z dachem samochodu po mocowaniu na magnesie anteny.Wszelkiego rodzaju pianki ,pompowane podkładki itp. wcześniej czy później zniszczą
lakier na dachu samochodu . miro66
_________________
Miro66 :)
 
 
bosman 

Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 187
Skąd: Wwa
Wysłany: 2012-02-18, 22:34   

W pełni zgadzam się z przedmówcą. Dlatego śladem mojego synka, kupię sobie tkzw. samochód wyprawowy. Najtańszy. Może być Tico. Ale z przodu musi być bramka wsparta na zderzaku. Nie wiem, jak widzą TO przepisy. Kiedyś wiozlem dyszel do przyczepki podłodziowej z Niewiadowa. W taki sposób, że podwiązałem do zderzaków (MB 114), od spodu samochodu. Z duszą na ramieniu rwałem przez miasto (trasa o dług.25 km.)Latem. , o trzeciej nad ranem, choć koniec wystawał z tyłu, na około trzy metry. Oznakowałem go czerwoną szmatą. Ale kanu, to nie dyszel i trzeba go wieźć na dachu. Z tąd mój pomysł na podporobramkę z przodu. Reszta, bagażnik solidny na profilach zamkniętych, oparty czy na relingach czy innych krawędziach. Jak u kolegi, wcześniej.
_________________
"Wesołe jest życie staruszka"...
 
 
pitman_pl 


Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 20
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-02-24, 12:27   

A ja podróżuję tak :] /plus migająca czerwona lampka/

 
 
miro66 

Dołączył: 10 Lut 2012
Posty: 29
Wysłany: 2012-02-24, 20:57   

BRAWO -Przydało by się jeszcze zdjęcie wewnątrz samochodu co tam mogło się znaleśc

Mirek.
_________________
Miro66 :)
 
 
Amator

Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 151
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2012-02-28, 13:14   

Chciałem tutaj przytoczyć taki wyciąg z przepisów .

Art. 61. 1. Ładunek nie może powodować przekroczenia dopuszczalnej masy
całkowitej lub dopuszczalnej ładowności pojazdu.
2. Ładunek na pojeździe umieszcza się w taki sposób, aby:
1) nie powodował przekroczenia dopuszczalnych nacisków osi pojazdu na
drogę;
2) nie naruszał stateczności pojazdu;
3) nie utrudniał kierowania pojazdem;
4) nie ograniczał widoczności drogi lub nie zasłaniał świateł, urządzeń
sygnalizacyjnych, tablic rejestracyjnych lub innych tablic albo znaków,
w które pojazd jest wyposażony.
3. Ładunek umieszczony na pojeździe powinien być zabezpieczony przed
zmianą położenia lub wywoływaniem nadmiernego hałasu. Nie może on mieć
odrażającego wyglądu lub wydzielać odrażającej woni.
4. Urządzenia służące do mocowania ładunku powinny być zabezpieczone
przed rozluźnieniem się, swobodnym zwisaniem lub spadnięciem podczas jazdy.
5. Ładunek sypki może być umieszczony tylko w szczelnej skrzyni
ładunkowej, zabezpieczonej dodatkowo odpowiednimi zasłonami
uniemożliwiającymi wysypywanie się ładunku na drogę.
6. Ładunek wystający poza płaszczyzny obrysu pojazdu może być na nim
umieszczony tylko przy zachowaniu następujących warunków:
1) ładunek wystający poza boczne płaszczyzny obrysu pojazdu może być
umieszczony tylko w taki sposób, aby całkowita szerokość pojazdu z
ładunkiem nie przekraczała 2,55 m, a przy szerokości pojazdu 2,55 m nie
przekraczała 3 m, jednak pod warunkiem umieszczenia ładunku tak, aby z
jednej strony nie wystawał na odległość większą niż 23 cm;
2) ładunek nie może wystawać z tyłu pojazdu na odległość większą niż 2
m od tylnej płaszczyzny obrysu pojazdu lub zespołu pojazdów; w przypadku
przyczepy kłonicowej odległość tę liczy się od osi przyczepy;
3) ładunek nie może wystawać z przodu pojazdu na odległość większą niż
0,5 m od przedniej płaszczyzny obrysu i większą niż 1,5 m od siedzenia
dla kierującego.
7. Przy przewozie drewna długiego dopuszcza się wystawanie ładunku z
tyłu za przyczepę kłonicową na odległość nie większą niż 5 m.
8. Ładunek wystający poza przednią lub boczne płaszczyzny obrysu pojazdu
powinien być oznaczony. Dotyczy to również ładunku wystającego poza
tylną płaszczyznę obrysu pojazdu na odległość większą niż 0,5 m.
9. Ustala się następujące oznakowanie ładunku:
1) ładunek wystający z przodu pojazdu oznacza się chorągiewką barwy
pomarańczowej lub dwoma białymi i dwoma czerwonymi pasami, tak aby były
widoczne z boków i z przodu pojazdu, a w okresie niedostatecznej
widoczności ponadto światłem białym umieszczonym na najbardziej
wystającej do przodu części ładunku;
2) ładunek wystający z boku pojazdu oznacza się chorągiewką barwy
pomarańczowej o wymiarach co najmniej 50 x 50 cm, umieszczoną przy
najbardziej wystającej krawędzi ładunku, a ponadto w okresie
niedostatecznej widoczności białym światłem odblaskowym skierowanym do
przodu oraz czerwonym światłem i czerwonym światłem odblaskowym
skierowanym do tyłu; światła te nie powinny znajdować się w odległości
większej niż 40 cm od najbardziej wystającej krawędzi ładunku; jeżeli
długość wystającego z boku ładunku, mierzona wzdłuż pojazdu, przekracza
3 m, to chorągiewkę i światła umieszcza się odpowiednio przy przedniej i
tylnej części ładunku;
3) ładunek wystający z tyłu pojazdu oznacza się pasami białymi i
czerwonymi umieszczonymi bezpośrednio na ładunku lub na tarczy na jego
tylnej płaszczyźnie albo na zawieszonej na końcu ładunku bryle
geometrycznej (np. stożku, ostrosłupie); widoczna od tyłu łączna
powierzchnia pasów powinna wynosić co najmniej 1.000 cm2, przy czym nie
może być mniej niż po dwa pasy każdej barwy; ponadto w okresie
niedostatecznej widoczności na najbardziej wystającej do tyłu krawędzi
ładunku umieszcza się czerwone światło i czerwone światło odblaskowe;
przy przewozie drewna długiego zamiast oznakowania pasami białymi i
czerwonymi dopuszcza się oznakowanie końca ładunku chorągiewką lub
tarczą barwy pomarańczowej;
4) ładunek wystający z tyłu samochodu osobowego lub przyczepy
ciągniętej przez samochód osobowy może być oznaczony chorągiewką barwy
czerwonej o wymiarach co najmniej 50 x 50 cm, umieszczoną przy
najbardziej wystającej krawędzi ładunku.
10. Wysokość pojazdu z ładunkiem nie może przekraczać 4 m.
11. Jeżeli masa, naciski osi lub wymiary pojazdu wraz z ładunkiem lub
bez ładunku są większe od dopuszczalnych, przewidzianych dla danej drogi
w przepisach określających warunki techniczne pojazdów oraz określonych
w ust. 6, 8 i 10, przejazd pojazdu jest dozwolony tylko pod warunkiem
uzyskania zezwolenia.

Myślę że to coś pomoże w kwestii wożenia kanu na dachu .

Osobiście mam problem z :3) ładunek nie może wystawać z przodu pojazdu na odległość większą niż
0,5 m od przedniej płaszczyzny obrysu i większą niż 1,5 m od siedzenia
dla kierującego.

Jak odległość 1,5 m od siedzenia kierowcy interpretują panowie policjanci ?
Czy od zagłówka ,albo od końca siedzenia ?
Staram się mocować łódkę tak aby z przodu nie wystawała przed zderzak , jak na razie jest w porządku .
Mijało mnie parę patroli i nie zatrzymali więc chyba dobrze ?
_________________
Po pierwsze: trzeba mieć pasję. Pasja podwaja wartość naszego życia. Bez względu na to, czy pasją jest żeglarstwo, czy zbieranie znaczków.
Piotr Targowski
 
 
bosman 

Dołączył: 02 Maj 2011
Posty: 187
Skąd: Wwa
Wysłany: 2012-02-28, 14:19   

http://motoryzacja.interi.../duze,1598686,2

Czy nie myślałeś o długim aucie? Są takie "amerykany". A może jakaś wstawka, do Twojego Renault,a? j.w.
Radekkanu, zbudował kanu dwuczęściowe. Dzielone, po środku. Dzięki temu mieści się ono, nawet na "Smart"cie.
_________________
"Wesołe jest życie staruszka"...
 
 
Jack 


Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 128
Skąd: Ontario, Kanada
Wysłany: 2012-02-28, 18:07   

Może trochę off-topic... mój samochód już miał wbudowany bagażnik na dachu, ale ogólnie jest on bardzo kiepski, dlatego gdy przewożę kanu, zawsze podkładam klocki, na których się ono opiera. Kanu przywiązane jest do samochodu z przodu i z tyłu, jak też przywiązuję go trzema pasami dookoła dachu samochodu. Normalnie nie ma problemu w przewozem. Jednak gdy we wrześniu ostatniego roku pędziłem autostradą, wiał mocny boczny wiatr i kilka razy musieliśmy zatrzymywac się na poboczu, bo pomimo tych wszystkich zabezpieczeć, kanu zostało częściowo zepchnięte z dachu samochodu. Praktycznie nie dało się dalej jechać i bocznymi drogami dojechaliśmy do najbliższego parku, gdzie spędziliśmy noc, a dopiero następnego dnia rano dotarliśmy do naszej oryginalnej destynacji. Ciekawy jestem, czy ktoś z was miał podobne problemy z wiatrem? W każdym razie było to dość nieprzyjemne doświadczenie i w tym roku będę musiał pomyśleć o dalszych zabezpieczeniach przewożonego kanu.



The Massasauga Provincial Park, Ontario by Jack1962, on Flickr
_________________
http://ontario-nature-polish.blogspot.com/ (Blog po polsku)
http://ontario-nature.blogspot.com/ (Blog po angielsku)
http://www.flickr.com/photos/jack_1962/sets/ (Zdjęcia)
 
 
Myszoor 
Miłośnik Myszek :)


Pomógł: 8 razy
Dołączył: 23 Kwi 2010
Posty: 1407
Skąd: zDolny Śląsk
Wysłany: 2012-02-28, 19:03   

Jack napisał/a:
... W każdym razie było to dość nieprzyjemne doświadczenie i w tym roku będę musiał pomyśleć o dalszych zabezpieczeniach przewożonego kanu.

Z tego co widzę na zdjęciu to na belce poprzecznej masz wolną przestrzeń między kanu a stykiem linki i belki - czyli miejsce na ruchy kanu. Zamotaj może tę linkę/taśmę dociskającą kanu do belki tuż przy burcie - najlepiej owijając je raz dookoła belki zanim przerzucisz je na drugą stronę. Tam też powtórz operację i dopiero wtedy zaciągnij linkę/taśmę. Ja tak robię i nigdy problemu nie było :)
_________________
Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku


Skocz do:  

Aktywności propagowane w tym forum mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Administrator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.
Pływaj zawsze w kamizelce asekuracyjnej. 90% (!) utonięć można by uniknąć gdyby ofiara miała ją założoną!

Korzystanie z Forum.Kanu.pl i www.Kanu.pl oznacza akceptację Regulaminu oraz zgodę na wykorzystywanie plików "cookies".

Administratorem www.Kanu.pl i forum.Kanu.pl jest Piotrek "Myszoor" Kaleta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group