Swego czasu zrobiłem wózek za ca. 50 zł. Kółka łożyskowane, pompowane, nabyłem na Allegro (koła do hulajnogi). Resztę kupiłem w Praktikerze. Za oś posłużył gwintowany pręt 10mm. Do tego śruby motylki, rura i kształtki pcv do wody (te zgrzewane). Piłka do metalu, palnik gazowy, imadło i linijka. Pół godziny roboty. Całość łatwo rozbieralna. Moje kanu waży 15 kg, więc taki wózek spokojnie wystarczy. Gdy jednak dodać trochę bagażu, wózek okazał się za słaby. Pewnie można by zamiast rury pcv użyć rurek aluminiowych. Najtańszym ich źródłem jest Allegro - maszt do pałatki. W sumie jednak mój wózek się nie sprawdził (jak ktoś chce oddam za darmo). Kupiłem aluminiowy wózek z Decathlonu. Jest lekki i na moje potrzeby wystarczający.
Chciałem napisać artykuł o budowie tego mojego wózka i w ogóle o wózkach do przenosek, ale czytając ten wątek chyba sobie odpuszczę (są bardziej doświadczeni ode mnie). Stąd tylko jedna uwaga w tym miejscu.
Koła nie muszą być wielkie (takowe będą tylko przeszkodą), muszą być w miarę szerokie, takie jak w taczce.
Matusz
tonieja Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 174 Skąd: Dolny Śląsk
Wysłany: 2012-02-29, 15:10
Pisz ten artykuł i nie kokietuj Każde doświadczenia się liczą.
Ani słowa, (w linku) z jakim aluminium, mamy do czynienia. Jakiś symbol stopu, czy walcówki.
Np. PA - 4
Nie byłem nigdy technologiem, ale pamiętam, ile wysiłku kosztowało mnie oderwanie kawałka blachy, z płatu samolotu bojowego Saab, na złomowisku miejskim w Uddewalla. Z ciekawości. I niestety, nie udało się oderwać na pamiątkę.
Może To (widoczne w linku) być aluminium podobne(zbliżone) jak do kabli energetycznych. Czyli raczej, nie do konstrukcji przenoszących duże obciążenia. Ale każdy z nas, może doświadczyć na własnym wózku. Napiszesz, jak zachowuje się pojazd, pod obciążeniem. Ale w/w profile, sugerują duże możliwości kombinacji. Jak narazie, mam zaufanie, tylko do profili z Huty Kęty. Profil masztowy. Lub inne, do ciężkiej pracy.
_________________ "Wesołe jest życie staruszka"...
bosman, Nie przejrzałeś dokładnie strony a tam jest wszystko podane nawet jaki to stop .
Materiał : AIMgSi 0.5 / F25
Kolor: E6/EV 1 naturalny
Tolerancja wykonania: DIN 17615
Wytrzymałość na rozciąganie: 250 N/mm
Wydłużenie A5: 10%
Wydłużenie A10: 8%
Grubość anody: 10um
Twardość w skali Brinella : ca. 75 HB
Twardośc anody : ca. 250 HV
_________________ Po pierwsze: trzeba mieć pasję. Pasja podwaja wartość naszego życia. Bez względu na to, czy pasją jest żeglarstwo, czy zbieranie znaczków.
Piotr Targowski
W Makro można dostać za 86,06 zł wózek towarowy. Koła pompowane, szerokie i łożyskowane. Udźwig - do 150 kg. Wystarczy piłką do metalu obciąć tu i tam, i wózek gotowy.
No i się udało, odbiega od pierwszych projektów, które zarzuciłem z różnych względów. Czy jest ładny? Raczej estetyczny choć komuś może się zupełnie nie podobać i ma do tego pełne prawo
Na pewno jest ciężkawy ale większość czasu będzie w kanu więc nosić go nie będę. Przejdzie pewnie kilka drobnych zmian ale kształt ogólny już zachowa. Dodanie pasów, wyściółki itp. Powinien być jednak wytrzymały, udźwignął mnie a to i tak więcej niż kanu
_________________ Good judgment comes from experience, and experience comes from bad judgment : ) | Mysia Perć™ : P
Dumoine - zapiski z budowy -> eBook
Konstrukcja plastikowa biała, wygląda na pustą w środku. Jeśli jest szczelna, to pływa. Trzy pręty gwintowane, trzy rurki aluminiowe, nakrętki, podkładki, tulejki w piaście, oraz felgi, opony, z powodzeniem uniosą pełne powietrz dętki. Wygląda na to, że podczas indywidualnego pływania wózka, powinien utrzymać się tuż przy powierzchni. Ale. Można wypełnić styrodurem przestrzeń, między rurkami aluminiowymi a "okładkami" konstrukcji, aby zapewnić pływalność doskonałą. Paski mocujące, można jakoś wcisnąć.
_________________ "Wesołe jest życie staruszka"...
Kurcze zagiąłeś mnie my po prostu na to mówimy plexa ale dokładnie sprawdzę w poniedziałek i napiszę. Grubość 20 mm pełna i ciężka jak diabli.
Obawiam się, że pływalność jednak ujemna, testy na pływalność i inne wkrótce więc dam znać. Koła typu od taczki 2,5 kg jedna więc w sumie całość wózka określam na około 10 kg lub więcej, mówiłem, że ciężkie to to wyszło. Zmienię jeszcze na pewno kąt zacięcia wózka na styku z kadłubem ale to już wystarczy tarnik lub pilnik. No i jeszcze inne mniejsze zmiany, motylki zamiast śrub może znajdę motylki samo kontrujące wtedy pokuszę się o rozbieranie tego bo jednak wielki wyszedł. Do wora i na dno kanu.
Okazuje się, że radioodbiornik, skonstruowało jednocześnie dwu wynalazców. Ja, właśnie marzę o takim wózku. Mało, chcę zabrać ciągnik (czyt. rower) na dziób mojej arki. Odpada samochód, przyczepa. A czasu, mam do śmierci!...
I właśnie znalazłem, czego szukałem. Czyli wzór: http://www.youtube.com/watch?v=UlfF78UOdZw
_________________ "Wesołe jest życie staruszka"...
Właśnie taki zestawik, pomoże mi w realizacji niektórych pomysłów. N.p. w penetracji Puszczy Boreckiej. To wcale nie znaczy, że nie lubię pływać pod prąd. Uważam i robię to często, pływanie pod prąd, niesie za sobą dużo mniej przykrych niespodzianek. Typu: o ! już za późno! Jeśli, zestaw rowerek i łódeczka, zrobione będą "z głową"(mam na myśli m.in. odpowiednie przełożenia w napędzie, nie powodujące szybkiego zmęczenia wioślarzo-rowerzysty, to powodzenie wyprawy, co najmniej przewidywalne.
Niemcy, celują we wszelkich konstrukcjach combi. I pomimo pięknych gór, posiadają przepiękne akweny. Piszę o Bawarczykach i nie tylko. Począwszy od Jez. Bodeńskiego, czy spiętrzeń na Dunaju (Niemal na każdym, klub żeglarski, lub kilka klubów, niemal co czterdzieści kilometrów) i wielka ilość innych cieków.
W tym przypadku, kajak przechowywany w stanie rozłożonym w paczce, na balkonie czy mieszkaniu, ma swój sens. Ale dla mnie, zbyt dużo zmarnowanego czasu, na skręcanie (i rozkręcanie) takiego składaka. Wolęj już, "męczyć się" z gotowym kadłubem. A jeśli, to tak jak już widziałem, kanu w śródokręciu, składane na "zawiasie". I służące jako paka, na bagażniku samochodu.
_________________ "Wesołe jest życie staruszka"...
ra_dek
Dołączył: 12 Lip 2012 Posty: 67 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-07-23, 14:58
Coś dla majsterkowiczów, nie tylko dla tych co chcą "zestaw rowerek i łódeczka"...
Właśnie doszły do mnie koła z tej aukcji, profil B: http://allegro.pl/kolo-12...2480759987.html
Rewelacja, taniocha, pompowane, lekkie, po dwa łożyska na wał 10mm. Polecam pod wszelkie wózki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach