forum.Kanu.pl » :: Zobacz temat

Gabriello · Wysłany: 2012-05-30, 23:06 **Inny sposób klejenia listew kadłuba**

Zacząłem kleić listwy sosnowe wg planu ale było to tak masakryczne, że postanowiłem to zmienić... :neutral:

Co sądzicie o tym? Mam nadzieję, że to nie jest kardynalny błąd :roll:

Listwy nie były frezowane. Jeśli będzie następny egzemplaż raz to na pewno nie będę używał sosny tylko świerka.
https://picasaweb.google.com/108102961702278229642/KadUb?authkey=Gv1sRgCOGY5I-FkJHwbQ

Halny · Dołączył: 05 Lip 2011 Posty: 123 Skąd: Kraków

Nie wiem jak z listwami ale podoba mi się kot, który siedzi na kanu :smile:

Thialf · Dołączył: 06 Lip 2010 Posty: 514 Skąd: Wrocław/Brzeg

Jeśli listewki przed klejeniem nie były frezowane tylko delikatnie ukosowane lub po prostu na styk, to zmniejszasz po prostu powierzchnię styku a co z tym idzie osłabiasz konstrukcję. No i więcej szlifowania bodajże. Jeśli Cię dobrze zrozumiałem

Tak czy siak metoda dopuszczalna.

Myszoor · Wysłany: 2012-05-31, 08:46 **Re: Inny sposób klejenia listew kadłuba**

Gabriello · Wysłany: 2012-05-31, 09:11

Wg tego projektu:
https://picasaweb.google.com/108102961702278229642/KadUb?authkey=Gv1sRgCOGY5I-FkJHwbQ#5748590087601783010
dno ma być płaskie.
Nawet stacje 1/9 są okrągławe. To moja pierwsza skorupka. Zobaczymy w praktyce. :cool:

Myszoor · Wysłany: 2012-05-31, 09:20

ewa · Konto: Skasowane Dołączył: 03 Paź 2010 Posty: 237

czy kocir to Maine Coon? :grin:

Radek · Wysłany: 2012-05-31, 10:57

Moim zdaniem garby wynikają ze zbyt wczesnego zamykania dna wzdłużnie

Będzie bobrze.

Gabriello · Wysłany: 2012-05-31, 13:00

Ten garb zaczął się robić przez to, że nie mogłem dociągnąć listwy zgodnie z owalem szablonów :???:

. Dlatego poddałem się bo wiedziałem jak będzie dalej jak promień łuku się zmniejszy. Kadłubek będzie miał specyficzny kształt ale nie przeszkadza mi to. teraz strugam kanty. Myślałem o zrobieniu szpachli z kleju i pyłu drzewnego i wypełnieniu szparek od zewnątrz, ewentualnie żywicy z pyłem tylko nie wiem jak się szlifuje żywicę...
Pierwszy egzemplaż to jedna wielka nauka i wyciąganie wniosków. Mimo wszystko to wspaniała robótka :grin:

i sądzę, że nie skończy się na jednej łódeczce.

Cytat:

czy kocir to Maine Coon?

Tofan to mieszanka persa z mieszanką persa z dachowcem.
Na zdjęciu robi mizerną minę ale na codzień to świetny i wesoły towarzysz robót :lol:

Radek · Wysłany: 2012-05-31, 14:07

strzałka · Dołączył: 31 Maj 2012 Posty: 31 Skąd: Nowe Miasto

Budowałem kanadyjki na podstawie tej dokumentacji i uważam że wybrzuszenia powstają ze względu na zbyt mała liczbę szablonów.
Powoduje to zbyt dużą "dowolność" układania się listew w newralgicznych miejscach między szablonami.
Można to wyeliminować poprzez zastosowanie węższych listew (10-12mm)

Gabriello · Wysłany: 2012-05-31, 21:02

Właśnie to samo pomyślałem Piotrze. Jak patrzę na szablony innych projektów to stacji jest więcej.
myślę, że zastowanie 15 mm już polepszy sprawę. Zastanawiałem się nad zmniejszeniem grubości do 5mm albo 5,5mm. Tak przy okazji to łapki fajnie bolą przy tym klejeniu, czuję się jak Papaj :mrgreen:

Cedr albo rewdwood na pewno są lepsze w wyginaniu niż sosna.

ewa · Konto: Skasowane Dołączył: 03 Paź 2010 Posty: 237

Fajna ta kocia mieszanka :mrgreen:

i już na kanu lubi siedzieć :grin:

Radek · Wysłany: 2012-05-31, 22:34

Gabriello · Wysłany: 2012-06-02, 17:50

Ja miałem jedynie przyjemność rzeźbić w cedrze japońskim, którego kawałek dostałem od panów przycinających gałęzie w ogrodzie botanicznym w irlandii :lol:

Było rewelaśne w obróbce a usłojenie bajeczne :smile:

Dzisiaj było wstępne szlifowanko. Ziarnistość 40 na początek była konieczna, po niedzieli cd.

[ Dodano: 2012-06-07, 16:58 ]
Prace poszły do przodu :smile:

https://picasaweb.google.com/108102961702278229642/KadUb?authkey=Gv1sRgCOGY5I-FkJHwbQ
Też mieliście takie :bonusy" w postaci przylepionych owadów? :razz: