forum.Kanu.pl » Strona Główna

 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Widawka Szczerców
Autor Wiadomość
drawa 
stary zgrywus


Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 751
Skąd: Warthegau
Wysłany: 2013-04-21, 10:41   Widawka Szczerców

Temat dedykuje koledze administratorowi.Jadąc przez Szczerców w kierunku Czestochowy po lewej stronie drogi mijamy wypożyczalnie kajaków jest dobrze oznakowana nie sposób nie zauważyć. Już wtedy pomyślałem że wracając z rajdu rowerowego po jurze wypożyczymy kajak i popłyniemy Widawką.I tak się stało nie mówiłem nic synowi aż do czasu gdy jechałem na posesje wypożyczalni. Jest tam dużo miejsca aby zaparkować wiele samochodów.Szybko załatwiliśmy wszelkie formalności od właściciela dostaliśmy na papierze plan spływu gdzie między innymi zaznaczone były niebezpieczne miejsca na rzece. Jeszcze skok do miasta do bankomatu i sklepu po prowiant. Szczerców rynek widok z mostu [to nie jest ten pomost] a to sam most. Była coś około godzina 10 gdy za stodołą z pomostu wypłynęliśmy na rzeke. W planie mieliśmy dopłynięcie do Górek Grabieńskich. syn promujący kajak ciekawe miejsca - - stary młyn - Kościół w Restarzewie za nim sklep spożywczy gdzie doładowałem telefon komórkowy Nie patrząc na plan spływu popłyneliśmy lewą odnogą dopływając do pracującej turbiny elektrowni wodnej. Było troche zachodu z przeprawą W tym miescju taka uwaga mój kontak z wypożyczalniami jest bardzo mały, tak była pierwsza gdzie wypożyczyłem kajak na cały dzień. Wypożyczalnie z reguły nie dają linek cumowniczych a przy tej przeprawie byłaby mocno przydatna. Póżniej przy innch już planowanych spływach biore je ze sobą Nie istniejący dziś most na rzece. - Kajak już umyty czekający na transport. Na mecie spływu za mostem w miejscowości Rogóżno. widok na rzeke po zachodzie słońca. Spływ zakończyliśmy bliżej bo zmierzchało się brakło by czasu żeby dopłynąć do celu a tylko tam mogliśmy zdać kajak.Po doładowaniu telefonu chciałem zadwonić po transport ale w tym miejscu brakowało tak zwanego pola. Poszedł esemes i za chwile odpowiedż ze już wyjeżdża. Wtedy podjąłem decyzje że zawożi nas do samego domu ok 20 km. Właściciel przystał na to tym bardziej że z koła jednego naszego roweru zeszło powietrze. Mam wstępną zgode syna i kolegi aby całą trase spłynąć na wypożyczonym kanu w miesiącu czerwcu. Jak będzie zobaczymy :?:
_________________
Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku


Skocz do:  

Aktywności propagowane w tym forum mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Administrator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.
Pływaj zawsze w kamizelce asekuracyjnej. 90% (!) utonięć można by uniknąć gdyby ofiara miała ją założoną!

Korzystanie z Forum.Kanu.pl i www.Kanu.pl oznacza akceptację Regulaminu oraz zgodę na wykorzystywanie plików "cookies".

Administratorem www.Kanu.pl i forum.Kanu.pl jest Piotrek "Myszoor" Kaleta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group