forum.Kanu.pl » Strona Główna

 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Materac samopompujący a karimata.
Autor Wiadomość
drawa 
stary zgrywus


Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 751
Skąd: Warthegau
Wysłany: 2013-01-20, 14:52   Materac samopompujący a karimata.

Do założenia tego tematu natchnął mnie kolega ELTECH który napisał
Cytat:
Mógłbym tylko dołożyć pod materac samopompujący
Chodzi oto że dotychczas używam karimat z folia aluminiowa. nie powiem dobrze izolują od podłoża, ale komfort spania jest żaden ! Mam pytanie ,czy w celu poprawienia no tego konfortu wchodzić w materac samopompujący ,żle kłaść się na min. Czy róznica no w tym konforcie jest znaczna i rekompensuje nakłady poniesione na jego zakup ,dwie sztuki. Czym się kierowć na co zwrócić uwage przy zakupie. Bedę wdzięczny za wszelkie uwagi i sugestie [nie tylko merytoryczne]
_________________
Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759
 
 
radorz 

Dołączył: 01 Lut 2012
Posty: 35
Skąd: Pruszcz Gdański
Wysłany: 2013-01-20, 18:16   

Ja w tym momencie posiadam matę samopompującą z Decathlonu: coś takiego http://www.decathlon.pl/m...id_8206714.html na pewno komfort wyższy niż zwykłej karimaty, ale nawet po spuszczeniu nie jest mała.
Ostatnio kupiłem sobie materac: http://www.tuttu.pl/maty-...85-k-497-1343-p - jak dla mnie strzał w dziesiątkę - nadmuchanie trwa minutkę, malutkie w transporcie i lekkie. A komfort spania jak na materacu. tylko ja mam mniejszy rozmiar niż na tej stronie i jest trochę krótki - nie zwróciłem uwagi gdy kupowałem.
 
 
Marshall 


Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 107
Skąd: Skierniewice & Łomża
Wysłany: 2013-02-12, 07:37   

Ja od dłuższego używam samopompy z Jysk'a. Bodajże 3cm.
Samo to to się oczywiście na maksa nie pompuje, trzeba dmuchnąć kilka razy. :)

W zimie stosuję zwykłą karimatę + samopompę, od wiosny samą samopompę. Komfort jak dla mnie bardzo OK. Nie wyobrażam sobie spania na samej karimacie. :)
No chyba że jakoś awaryjnie.
Polecam samopompę!
_________________
I don't believe in God, but I believe in WI-FI! It's all around us!
Adam Marshall Marczak | Bushcraft&Survival - sklep.
 
 
drawa 
stary zgrywus


Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 751
Skąd: Warthegau
Wysłany: 2013-02-13, 16:56   

_________________
Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759
 
 
mawlakowski 


Dołączył: 05 Wrz 2012
Posty: 45
Skąd: gmina Pilchowice
Wysłany: 2013-02-13, 18:39   

Używałem różne materace i samopompy i karimaty. Zdecydowałem się w końcu na materac TREKKER Fjord Nansen ten węższy z pompką ręczną. Ma przewagę zalet (wygodny, nie wymaga idealnie gładkiego podłoża, lekki i mały po złożeniu; na wyprawy rowerowe z sakwami idealny) i tylko jedną niedogodność: wymaga starannego składania, ponieważ powietrze trudno z niego schodzi. Na wyprawy kanu też się spisał (nie przemaka nawet jak się zamoczy), zresztą co za różnica czym podróżujesz, i tak w końcu musisz się wyspać !
_________________
mawlakowski
 
 
Jack 


Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 128
Skąd: Ontario, Kanada
Wysłany: 2013-02-15, 17:28   

Używałem różnych materacy, m. in. nie-samopompujących się (używałem pompki ręcznej lub elektrycznej) i nie były złe, ale ciągle z nich uciekało powietrze (parę razy wymieniałem). Kupiłem też dość tanie materace samopompujące się-niezłe, ale nadal miałem problemy z uciekającym powietrzem, rano spałem już na ziemi i dlatego wszystkie oddałem. Wreszcie 'zainwestowałem' w samopompujący się materac znanej i dobrej firmy Therm-a-rest (http://www.mec.ca/AST/ShopMEC/SleepingBags/SleepingPadsInflating/PRD~5030-998/therm-a-rest-mondo-king.jsp) i zakup okazał się trafny-w każym razie powietrze nie ucieka. Nota bene, całkowicie to się nie pompuje, trzeba jeszcze kilka razy w niego dmuchnąć, ale ogólnie jestem bardzo zadowolony.
_________________
http://ontario-nature-polish.blogspot.com/ (Blog po polsku)
http://ontario-nature.blogspot.com/ (Blog po angielsku)
http://www.flickr.com/photos/jack_1962/sets/ (Zdjęcia)
 
 
Marshall 


Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 107
Skąd: Skierniewice & Łomża
Wysłany: 2013-02-15, 22:44   

Jack napisał/a:
(...) Wreszcie 'zainwestowałem' w samopompujący się materac znanej i dobrej firmy Therm-a-rest (http://www.mec.ca/AST/ShopMEC/SleepingBags/SleepingPadsInflating/PRD~5030-998/therm-a-rest-mondo-king.jsp) i zakup okazał się trafny-w każym razie powietrze nie ucieka.(...)

No, Jack, porządny zakup. Therm-a-rest to taki Mercedes wśród samopomp i tym podobnych.
Tylko swoje kosztuje skubaniec.

Dostępne też bez problemów w PL.
_________________
I don't believe in God, but I believe in WI-FI! It's all around us!
Adam Marshall Marczak | Bushcraft&Survival - sklep.
 
 
Jack 


Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 128
Skąd: Ontario, Kanada
Wysłany: 2013-02-15, 23:06   

Uważam, że pewne rzeczy na biwak/pływanie muszą być dobre, niezależnie od swoich kosztów--m.in. namiot, materac, latarka, kuchenka, ubranie przeciwdeszczowe, nieprzemakalne worki i oczywiście, samo kanu. A reszta to jedynie rzeczy pomocnicze i często te kupione za grosze (centy w moim przypadku) świetnie się sprawują.
_________________
http://ontario-nature-polish.blogspot.com/ (Blog po polsku)
http://ontario-nature.blogspot.com/ (Blog po angielsku)
http://www.flickr.com/photos/jack_1962/sets/ (Zdjęcia)
 
 
Marshall 


Dołączył: 06 Lut 2013
Posty: 107
Skąd: Skierniewice & Łomża
Wysłany: 2013-02-16, 00:18   

Jack napisał/a:
Uważam, że pewne rzeczy na biwak/pływanie muszą być dobre, niezależnie od swoich kosztów(...)

Każdy ma jakiegoś bzika. :)
U mnie bardzo liczy się aparat foto. :)
Ale poza tym: nóż, siekiera czy piłka, krzesiwo...

Na kanu się jeszcze nie znam, na razie aż się boję kobiecie wspominać.... :D
_________________
I don't believe in God, but I believe in WI-FI! It's all around us!
Adam Marshall Marczak | Bushcraft&Survival - sklep.
 
 
Jack 


Dołączył: 08 Sie 2010
Posty: 128
Skąd: Ontario, Kanada
Wysłany: 2013-02-16, 00:28   

A co do aparatu, to oczywiście, mam 3 i kamera wideo, wszystko w wodoszczelnej skrzynce, specjalnnie przystosowanej dla takiego sprzętu. Niemniej jednak w podbramkowej sytuacji wolałbym siedzieć w dobrym namiocie bez aparatu fotograficznego...
_________________
http://ontario-nature-polish.blogspot.com/ (Blog po polsku)
http://ontario-nature.blogspot.com/ (Blog po angielsku)
http://www.flickr.com/photos/jack_1962/sets/ (Zdjęcia)
 
 
drawa 
stary zgrywus


Dołączył: 09 Kwi 2011
Posty: 751
Skąd: Warthegau
Wysłany: 2013-02-17, 12:16   

znalezoine w necie
Cytat:
TNT'omek




Wysłany: Pon 13:51, 11 Cze 2012


Nie przebijają się te naprawdę porządne...ale te są drogie
Sam sypiam w terenie na zwykłej karimacie z Fiorda Nansena, ale znam miłośników mat samopompujących. Nieocenione są w samolocie karimata jest duża gabarytowo i zawsze przeszkadza , zawadza i o coś się zaczepia nawet w pokrowcu...Dmuchawca wsadzasz do plecaka i spokój. Mankamenty jakie widać na pierwszy rzut oka to waga, cena i delikatność ustrojstwa. Na karimacie z dziurą wyspisz się prawie jak na nowej, gorzej gdy dmuchana zabawka złapię dziurę
Jak każdy produkt mata samopompująca... ma miłośników i przeciwników.
Ja tam wiem ,że nią...palnika od wiatru nie osłonisz
_________________
Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759
 
 
ELTECH 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 15 Lis 2012
Posty: 531
Skąd: Ząbki koło Wawki
Wysłany: 2013-04-30, 21:41   

Mam te udogodnienie że mieszkam w domku z ogródkiem.
Ponieważ w zeszłym roku niestety nigdzie nie wyjechałem na wakacje i mało miałem dłuższych 2 dniowych wypadów to zrekompensowałem to sobie rozbijając na trawniku wielki 6 osobowy namiot z 3 sypialniami ale po paru nocach stwierdziłem że to nie to.
przypadkiem byłem w jakimś supermarkecie i nabyłem mały 2-osobowy namiocik w moro za 60 zł.
Namiocik okazał się całkiem fajny i przytulny. Ma jednak kilka wad. Po pierwsze - kiepska wentylacja przy zamkniętej klapie a ponieważ ma kształt kulisty to w okresie deszczu czy rosienia musi być klapa zamknięta . Rozwiązałem to rozkładając nad namiotem plandekę.
Ale nie o tym miałem pisać. :mrgreen:
Generalnie - tak mi się pod namiotem na Świerzym powietrzu spało że nocowałem noc w noc caluśkie wakacje aż do końca października. Wygoniły mnie z namiotu dopiero deszcze i mokra trawa którą musiałem pokonać idąc do namiotu i potem z rana do domu. Na początku spałem na karimacie i faktycznie nie bylo zbyt wygodnie - ale też i karimata jest sprzed 20 lat i niezbyt gruba bo chyba tylko z 8 mm
potem kupiłem sobie w decathlonie taki zestaw samopompa i nawinięta na to podwójna kołderka sznurowana pod spodem materaca. Jak jest ciepło zapina się jedną kołderkę a jak zimno zapina się jeszcze drugą.
W tym zestawie spałem jak wspomniałem do samego końca października i śpiąc w samej piżamce nie odczuwałem spadków temperatur poniżej 0 st co w tym okresie zdarzało się bardzo często.
Mój zestaw nie był zbyt tani bo kosztował coś koło 400 zł ale faktycznie spało się na tym rewelacyjnie. Natomiast jest to wielki, nieporęczny i ciężki pakunek. Jak się jedzie na dłużej w jedno miejsce to jest ok. Jeśli na mały 2-3 dniowy wypad to karimata ze względu na masę. Na 1 noc w lesie to aby płachta była to sobie legowisko można całkiem fajne wymościć i całkiem wygodne. Przydaje się jednak jakaś moskitiera bo się w nocy nie pośpi. Moskitiera jest mała lekka więc nie ma problemu z noszeniem. A w tym roku kupiłem hamak z moskitierą i mam zamiar ostro przetestować go spływając Wisłą. Jeśli chodzi o wagę, szybkość rozkładania, ochronę przed komarami a także wygodę - to tego chyba nic nie przebije. Natomiast do hamaka trzeba się przyzwyczaić
Na brzuch się na tym spać nie da. Więc trzeba się do tego przyzwyczaić. Generalnie jest to zdrowe bo cała Amazonia na tym sypia i nie narzekają na bule kręgosłupa :mrgreen:
_________________
NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"

Pozdrowionka
 
 
dorutka 


Dołączyła: 14 Wrz 2012
Posty: 70
Skąd: Słubice
Wysłany: 2013-06-29, 20:05   

uuu... to mi zrobiłeś gula...ten hamak z moskitierą to za mną od dłuższego czasu chodzi...ale ponieważ mój mężczyzna do malutkich nie należy i lubi spać jak należy, no i przy mnie :mrgreen: to nie wchodzi w rachubę... no chyba, że na samotne wyprawy... ale mam już malutką, super jedyneczkę... więc byłoby to odrobinę fanaberią... :razz:

Ktoś powyżej napisał dobrze o samopompujących Termarest - potwierdzam!

Jeżdżę trochę sama rowerkiem, od czasu do czasu sama pływam... wtedy mam małą, naprawdę małą termarest (gwarancja dożywotnia!!!) Składa się na połowę i po zwinięciu naprawdę jest nieduża, ale też niezbyt gruba. Kiedy jedziemy razem, we dwóję, to mamy wieksze i grubsze (7 cm) maty term-a-rest, są bezbłędne! Grube, miękkie, jak łóżkowy materac :grin: śpimy na nich też zimą i nawet niespecjalnie potrzebujemy pidżamki :wink:

Wcześniej mieliśmy różne maty, przed termarestami chyba nordisk (tez ja osobno, mniejszą na samotne rowerowe), niestety nie zdają egzaminu... po pewnym czasie wszystkie zaczynały gdzieś "przeciekać" i spuszczać powietrze...
_________________
dorutka
 
 
madrivercanoe 


Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 315
Wysłany: 2013-06-30, 18:15   

Od kilku lat używam gumowego materaca (ponad 100 nocy), jest on ciężki 2,73 kg i wymaga długotrwałego pompowania. Zaletami jego są trwałość, wygoda 198x72x8 cm oraz umiarkowana cena

 
 
dorutka 


Dołączyła: 14 Wrz 2012
Posty: 70
Skąd: Słubice
Wysłany: 2013-07-01, 22:02   

nooo nie wiem...
moze jak się jest kilka dni w tym samym miejscu... i ma się dużą łodeczkę...
To waga, wielkość i pompowanie nie stanowią problemu...
chociaż z pewnością ten jest grubszy i bardziej łóżkowy :smile:
My mamy od kilku lat 7cm-owy term-a-rest i sprawdzają się idealnie.
https://www.globetrotter....do-king-217709/
to nie jest takie jak na zdjęciu, w każdym razie nie były takie drogie! :twisted:
...ale niestety nie były też specjalnie tanie... wtedy... jakoś 3-4 lata temu płaciliśmy po ok. 100 Euro... ale gwarancja dożywotnia!
_________________
dorutka
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku


Skocz do:  

Aktywności propagowane w tym forum mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Administrator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.
Pływaj zawsze w kamizelce asekuracyjnej. 90% (!) utonięć można by uniknąć gdyby ofiara miała ją założoną!

Korzystanie z Forum.Kanu.pl i www.Kanu.pl oznacza akceptację Regulaminu oraz zgodę na wykorzystywanie plików "cookies".

Administratorem www.Kanu.pl i forum.Kanu.pl jest Piotrek "Myszoor" Kaleta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group