[Thialf]

Plan dopłynąć do portu Uraz z Wrocławia a następnie powrócić. Odległość w jedną stronę około 20 km. Pogoda ma decydujące znaczenie, jak będzie lało to popływane
Dokładny termin do ugadania ale na pewno długi weekend majowy, prócz niedzieli.
Ewentualnych chętnych zapraszam na PW ustalimy szczegóły.

[Thialf]

Kurcze, już nie mogę edytować
Co do tej niedzieli to się chyba jednak ciut pośpieszyłem i ewentualnie wchodzi w rachubę.

[Thialf]

Pływanie odbyło się w niedziele. Wyruszyłem o 6:20 i o 8:00 byłem pod śluzą Rędzin. I tu wielkie rozczarowanie i klapa. Wrota zepsute a przenoski zrobić się nie da, gdyż każdy wolny kawałek zieleni czy betonu zajęły rusztowanie budowy obwodnicy. W dodatku dzięki zabetonowanemu i nie remontowanemu nadbrzeżu dorobiłem się kilku głębszych rys na kadłubie przy próbach zacumowania.
Pozostało mi tego dnia pokręcić się tylko po odcinku Odry przy harcerskiej zatoce. Powrót o 14:00.
Plusy tej wyprawy to możliwość dalszego treningu wiosłowania i możliwość przebywanie na wodzie.
Port Uraz innym razem.

[SzymonK]

Jestem nowy na forum, może było, może to oczywiste....
ale do Urazu polecam dopłynąć Widawą
Fajna miła rzeczka, ładnie wygląda, czyta i malownicza momentami.
Przenoski ograniczone do minimum (czasem opuszczają jedną tamę - przy niskim stanie wody, czasem szaleją tam Bobry)

Jak dopływasz do Odry masz wrażenie jak byś dojechać do autostrady, duże to szerokie na początku fascynuje ale po kilku minutach nudzi. (własna refleksja)

Rzeka łatwa do logistyki, auto zostawiasz na trasie na Poznań w okolicach hotelu, lub komisu samochodowego. Dopływasz do portu Uraz, tam może Ciebie zawsze ktoś odebrać, jak nie to zawsze ktoś z czasem będzie jechał do Wrocławia

Pozdrawiam
SzymonK

[Thialf]

Widawę znam a i owszem, mam też taki mały pomysł i na tą rzekę, ale to pewnie w przyszłym sezonie no chyba, że coś się zmieni.
Samą Widawą do Urazu przecież i tak się nie dopłynie, łączy się z Odrą gdzieś w połowie drogi między Rędzinem a Urazem. Można oczywiście wykorzystać Widawę jako szlak omijający śluzę w Redzinie i dalej płynąć w dół rzeki.
Zazwyczaj płynę rzeką w dwie strony, w górę jak i w dół, to wyrabia silną wolę i łapy

[tonieja]

Jak Króliczku, czy też inni chetni, będziesz planował pływanie po Odrze w okolicach Wrocka to dajta znać. Myszor pewnie zdegustowany, jak mozna w ścieku pływać Ale na jednodniowe pływanie wybiera sie czasem to co płynie w pobliżu

[Thialf]

Króliczku??? no ładne kwiatki

/jak coś będę planował to dam znać/

[tonieja]

Tak to jest w necie, jak sie nie zna czyjejs kniapy to po awatarze sie kojarzy

[tonieja]

Kiedyś prawie już płynelismy po Odrze ale coś nie wyszło ze wspólnego pływania. Chciałem Ci na PW przesłac wiadomoćś, ale Twoje PW się nie wyświetla w okienku. Ale moje PW jest dostepne. Wymienmy się nr tel, to zawsze ma sie w kieszeni, z kompem trudniej. Czasem w desperacji biorę na chwile kajak z Zatoki Gondol jak nie mam swojego pływadełka pod ręką i płyne sam albo ze swoją Panią albo z cudzą, jak nie mam pod reką

[Thialf]

W avatarze to szynszyla ale nie wiem czemu nie wyświetla Ci się moje PW? W profil możesz wejść?

[tonieja]

OK, wyświetlił się Twój PW, zaraz napiszę. Ostatni raz pływałem na Zimniku, taki kamieniołom malowniczy k Strzegomia. Moja Pani miała tam nurkowania, a ja jak na mężczyznę przystało mam zawsze kondoma przy sobie, nadmuchałem i popływałem. Akwen nie jest wart wiezienia łódki na dachu, ale kondom to kondom. Fajna jeszcze względnie ciepła woda była do popływania wpław. Aborygeńskie dzieci wykonywały piękne skoki z 10-12 m skały. Ale po południu zaczął się gnój, pełno swołoczy, darcie ryja, bluzgi, flaszki i smieci gdzie popadnie....aż szkoda, ten atwen to perełka, moąca byc atrakcją okolicy i dac utrzymanie wielu rodzinom z turystyki. A teraz upadłośc pokołchoznicza

[Myszoor]

[tonieja]

Nie mam fot, bo aparat pokazał 'kpamięc pełna", ale jeśli chodzi o brzegi, to dobry dostep od str komercyjnego wybrzeza- 5 zł od auta z załogą, ale 20 m dalej wjazd free za zakłarem obróbki kamienia i tez spławialny brzeg. Wdalszej częscii ściany pionowe albo cyple z półkami skalnymi, fajne miejsca na ognisko z browcem. Ale czemu ta swołocz ma siły przynieśc butelki pełne a nie ma siły zabrac pustych? Wszystkie zatoczki wypełnione pływającym syfem A ogólnie piekne brzegi, porośniete paprociami, mchami, drzewami...

[madrivercanoe]

Można zobaczyć filmiki z tego kamieniołomu :

Kamieniołom Zimnik w całej okazałości 12-06-2010.avi

http://www.youtube.com/watch?v=-lA_YH7EVBk

Kamieniołom Pięćdziesiątka (50).avi

http://www.youtube.com/watch?v=j5PpW0cJAkU