Pilisia i Widawka |
Autor |
Wiadomość |
drawa
stary zgrywus
Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 751 Skąd: Warthegau
|
Wysłany: 2013-04-29, 02:28 Pilisia i Widawka
|
|
|
Start w miejscowości Marcelów ; tradycyjnie z pod mostu . Szególne podziękowania dla Mriana który nas przywiózł i póżnej odebrał. O godzinie 7 minut 20 zanurzyliśmy pagaje w wodzie. Pierwszy raz w tym roku , bo od dwóch lat u drawy sezon się nie kończy na tylko długą przerwe ale i to postaramy sie zmienić. - Jak w maju w BERLINIE Mostki i kładki. Na Pilisi jest tego troche Dzielą sie na trzy kategorie. 1 przepływalne co nie wymagaja opisania. 2 Całkowicie nie przepływalne dołem ,przenoska obok. 3 Najbardziej interesująca takie gdzie sam ponton bez stojącej beczki przechodzi dołem a osada i beczka górą. Te szczególnie polecałbym zwałkowcą gdzie na swoich mydelniczkach będą mieli niezłą frajde. - - WIDOK - -- Pod czas spływu mineliśny cztery młyny a właściwie to co z nich zostało Pokaże je tu w kolejności z biegiem rzek.1 Rudzisko PRZENOSKI - - - To był pierwszy taki spływ gdzie; lisi ogon' pracował na cztery ręce. W różnych pozycjach .Nad i pod woda , ciecie z góry i od dołu. Nie było tylko cięcia zza pleców. Kokpit pontonu zapełniły trociny. Zastane ślady na szlaku [ucięte gałęzie ] świadczą ze kiedyś ktoś tam płynął. Teraz ściete piłka gałezie to nasza robota najgrubsza ma średnice uda. Taka myśl mnie naszła. Gdyby tak po ścięciu pozostałość cechować Znakiem drawa i bieżącą datą.Coś ala TU BYŁEM. JÓZEF TKACZ ZWAŁOWISKO W skokach przez przeszkody jest taka przeszkoda potrójny szereg. Tu była jego wielokrotność. Wielkie zwałowisko .Pieszy zwiad z prawej strony wykluczył przenoske i mało nie skończył sie utopieniem buta w bołocie- wpadłem po kolano. Po przeprawieniu się na lewą strone było lepiej,przez wyschniete trzcinowisko rów z woda 200 metrów oziminy jako tako można było się zpromować. - --- - 2 młyn Henryk Most drogowy na trasie RESTARZEW -SZCZERCÓW. Troche przed mostem to co tygryski lubia najbardziej - bystrze.Za mostem kilometr fajnego spływania Ci co spływali Grabia w okolicy Baryczy znajdą tu podobny klimat. Polecałbym tym którzy spływali Widawką ze Szczercowa a trafia im sie to po raz drugi tu za mostem zaczeli spływ. Ale uwaga samo zejscie do rzeki i wcześniejszy dojazd samochodem jest trudny i odradzał by go osobą z ciężkim sprzętem. Najlepiej samemu rozpoznać wcześniej teren!
-- Płynąc Widawka łatwo przegapić ujście Pilisi . Jest ono za małym bystrzem z lewej strony. 3 Korablew spływ przez jaz z prawej strony. - ZA młynem Korablew z lewej stony wpada jakaś rzeka? trzeba to sprawdzić ! Krasówka. Zadałem juz pytanie Wczoraj spływałem Widawką .Ujście Krasówki zrobiło na mnie wielkie wrażenie. Moje pytanie gdzie można zacząć SPŁYW?
Krasówka (rzeka)[edytuj]
Skocz do: nawigacji, wyszukiwania Krasówka
Lokalizacja Europa
Polska
Źródło w okolicy miejscowości Łuszczanowice
Ujście Widawka
w okolicy wsi Korablew
Długość ok. 35 km
Rzeki Polski
Krasówka – rzeka w środkowej Polsce, w województwie łódzkim w powiecie bełchatowskim, największy lewy dopływ Widawki. Przepływa przez Kotlinę Szczercowską.
Długość około 35 km.
Źródła znajdują się w okolicy miejscowości Łuszczanowice, ujście w miejscowości Korablew (powiat bełchatowski). Większość wód pochodzi z odwodnienia odkrywki Szczerców. Rzeka zaliczana jest do wód krainy ryb łososiowatych i lipienia.
W obecnej chwili rzekę uregulowano i przesunięto o 0,5 km na wschód w okolicach kopalni KWB Bełchatów. 4 Sarnów spływ przez jaz. Mapa sporządzona dzięki grzeczności Geoportalu http://mapy.geoportal.gov.pl/imap/ O Pilisi piasłem wcześniej; http://forum.kanu.pl/viewtopic.php?t=489 meta w Restarzewie Jeżeli jest to pierwszy opisany spływ Pilisią to będzie mi miło gdy kogoś zainspiruje i pomoże mu wspłynięciu tej w sumie fajnej rzeczki. I niech nie będzie mu przykro że zajmie mu to troche czasu[ my prawie 5 godzin] ale co to jest wobec radości wiosłowania. spływ odbył sie 27 kwietnia 2013 i prawdą jest że wtedy troche padało. |
|
|
|
|
TIM
Pomógł: 1 raz Dołączył: 04 Kwi 2012 Posty: 130 Skąd: Okonek
|
Wysłany: 2013-04-29, 15:34
|
|
|
Sympatyczna rzeczka,widzę u Ciebie już trochę zieleni ,u mnie dopiero zaczyna kwitnąć forsycja czyli wiosna tydzień, dwa do tyłu.
Tylko, nie wiem czy Ci uznamy rozpoczęcie sezony-gdzie kanu? |
|
|
|
|
Tomekzlasu
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 80 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2013-04-30, 00:05
|
|
|
super sprawa proszę o następną relację ze spływu już z pokładu kanu pozdrawiam |
_________________ http://afryka.blox.pl/html
.Stop dla zabijania dzikich zwierząt dla sportu. |
|
|
|
|
ELTECH
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 531 Skąd: Ząbki koło Wawki
|
Wysłany: 2013-04-30, 19:41
|
|
|
na taką rzekę to jednak raczej dmuchaniec bo trzeba często przenosić |
_________________ NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"
Pozdrowionka |
|
|
|
|
ManaT
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Paź 2012 Posty: 647 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2013-04-30, 20:40
|
|
|
ELTECH, e tam, dmuchaniec dobry na rafting, twardą łódkę z ładunkiem łatwiej przeciągnąć po pniu niż miękki, załadowany dobrem wszelakim ponton, no i mniejsze ryzyko rozprucia.
drawa, mimo mokrej pogody daliście radę, fajna relacja. A co do pontonu... to chociaż nazwij go "Kanu" |
_________________ trzeba spływać |
|
|
|
|
ELTECH
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 531 Skąd: Ząbki koło Wawki
|
Wysłany: 2013-04-30, 22:50
|
|
|
Darek mi chodziło o to że tak jak tu to pusty ponton pod pachę i w drogę a z kanu to już nie tak prosto. A szczególnie z moim ciężkim i nieporęcznym. Dziś przymierzyłem się żeby samemu zapakować kanu na dach samochodu i sobie odpuściłem, O mały włos jutro bym nie popływał ale trafił się kolega i sobie jednak popływam po Zalewie Zegrzyńskim |
_________________ NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"
Pozdrowionka |
|
|
|
|
ManaT
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Paź 2012 Posty: 647 Skąd: Leszno
|
Wysłany: 2013-04-30, 23:02
|
|
|
ELTECH, No chyba, że tak:) Ile waży Twoja łódka?
Cytat: | i sobie jednak popływam po Zalewie Zegrzyńskim | fotorelacja będzie? |
_________________ trzeba spływać |
|
|
|
|
ELTECH
Pomógł: 2 razy Dołączył: 15 Lis 2012 Posty: 531 Skąd: Ząbki koło Wawki
|
Wysłany: 2013-04-30, 23:18
|
|
|
Szczerze mówiąc nie wiem ale tak na oko pomiędzy 40 - 50 kg.
Najgorsza jest nie sama waga ale gabaryty i nieporęczność tegoż pojazdu |
_________________ NASZA MAPA szczegóły w dziale "Uwagi do forum > Mapa Google"
Pozdrowionka |
|
|
|
|
drawa
stary zgrywus
Dołączył: 09 Kwi 2011 Posty: 751 Skąd: Warthegau
|
Wysłany: 2013-05-01, 04:58
|
|
|
Cytat: | na taką rzekę to jednak raczej dmuchaniec bo trzeba często przenosić --- e tam, dmuchaniec dobry na rafting, twardą łódkę z ładunkiem łatwiej przeciągnąć po pniu niż miękki, załadowany dobrem wszelakim ponton, no i mniejsze ryzyko rozprucia. | Obaj macie rację w tym, co piszecie Dostałem wiadomośc z wypożyczalni Szczerców - Witam ponownie.
Pilsia nadaje się do spływów od miejscowości Lubiec.
Pozdrawiam Janusz |
_________________ Forum spływy pontony http://splywy-pontony.pho...68&p=1759#p1759 |
|
|
|
|
|