forum.Kanu.pl » Strona Główna

 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Odpowiedz do tematu
Poprzedni temat :: Następny temat
Oparcie do ławeczki
Autor Wiadomość
Żółtodziób 

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2012
Posty: 214
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2013-06-04, 10:05   

Kol Sławek.
Nic nie sugeruję. A juz na pewno oparcia w kanu
Zwracam jedynie uwagę na to co jest w kajaku a to co planujesz.
Zeby pływac mało męcząco w kanu to albo musisz klęczeć siedząc na niskiej ławce, albo siedzieć na wyższej, bo ci kolana i kręgosłup odmówią posłuszeństwa.
Zrób sobie taka próbe w domu, siedząc na zaplanowanej wysokości. Tym bardziej że w kanu gorzej sie nogi prostuje niz w kajaku.


Do tego dochodzi jeszcze asymetria obiążenia kregosłupa.

Jeśli więc masz kłopoty z kręgosłupem odcinka krzyżowego to spodziewaj śię rwy kulszowej

takie są moje doświadczenia z wielogodzinnych pływań. :wink:
Ale mimo to nie zniechecam nikogo do pływania kanu.
 
 
TIM 


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 130
Skąd: Okonek
Wysłany: 2013-06-04, 10:25   

Znalazłem jeszcze coś takiego

http://www.redrockstore.c.../canoechair.htm

ale kolega wyżej ma rację, mi też zdecydowanie najlepiej pływa się klęcząc i jednocześnie siedząc na niskiej ławeczce.
 
 
ManaT 


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 647
Skąd: Leszno
Wysłany: 2013-06-04, 14:24   

My mamy siedziska z oparciem i bardzo sobie to chwalimy. Tyłek trzyma się tam gdzie powinien, odcinek lędźwiowy kręgosłupa ma podparcie. Nogi nie cierpną. Wytrzymujemy w kanu 8-10 godzin dziennie, niestety nie codziennie :evil: . Jeżeli ławeczka z oparciem to bardzo ważne jest żeby oparcie składało się także do tyłu, w przypadku przepływania pod niską kłodą jest to konieczne. U mnie oparcie przytrzymuje linka mocowana w knadze samozaciskowej. Położenie oparcia trwa sekundę. Jeżeli będziesz się decydował na podobne rozwiązanie to zrobię foto szczegółów konstrukcji.
_________________
trzeba spływać
 
 
Szajba 


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 11 Lis 2012
Posty: 173
Skąd: Wójtowo
Wysłany: 2013-06-04, 14:34   

ManaT napisał/a:
Jeżeli będziesz się decydował na podobne rozwiązanie to zrobię foto szczegółów konstrukcji.


Poproszę o to foto :)
_________________
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
 
 
ManaT 


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 647
Skąd: Leszno
Wysłany: 2013-06-04, 16:10   

Szajba, oto foto:

podniesione


złożone


złożone w tył


knaga samozaciskowa

Myślę, że ideę widać, jeżeli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
_________________
trzeba spływać
 
 
PANDA 


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Wrz 2006
Posty: 40
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2013-06-04, 17:44   

Aleś to Pan piknie obfocił :) Mnie też się przyda, dziękuję :)
_________________
byle dalej...
 
 
ManaT 


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Paź 2012
Posty: 647
Skąd: Leszno
Wysłany: 2013-06-04, 19:44   

PANDA, cieszę się, że się podoba :mrgreen:
_________________
trzeba spływać
 
 
L19:57 

Dołączył: 24 Wrz 2017
Posty: 5
Wysłany: 2017-09-26, 07:01   

Żółtodziób napisał/a:
Kol Sławek.
Nic nie sugeruję. A juz na pewno oparcia w kanu
Zwracam jedynie uwagę na to co jest w kajaku a to co planujesz.
Zeby pływac mało męcząco w kanu to albo musisz klęczeć siedząc na niskiej ławce, albo siedzieć na wyższej, bo ci kolana i kręgosłup odmówią posłuszeństwa.
Zrób sobie taka próbe w domu, siedząc na zaplanowanej wysokości. Tym bardziej że w kanu gorzej sie nogi prostuje niz w kajaku.


Do tego dochodzi jeszcze asymetria obiążenia kregosłupa.

Jeśli więc masz kłopoty z kręgosłupem odcinka krzyżowego to spodziewaj śię rwy kulszowej

takie są moje doświadczenia z wielogodzinnych pływań. :wink:
Ale mimo to nie zniechecam nikogo do pływania kanu.


W oczekiwaniu na rejestrację znalazłem powyższą odpowiedź, która uzupełniona o poniższe inf. bardzo mnie ucieszy :smile: (Pyt. do Wszystkich):
Czy ta "niska ławeczka" jest węższa od standardowego siedziska kanu ?
Sz. Ktoś kiedyś odp., że dla wygody ważna jest także podkładka pod stopy.
Karimata pod kolana ( odp. przycięta) i wałek pod stopy (z tego samego) "może być"?
Próby wiosłowania (na sucho) z lewej lub prawej strony nie dały pozytywnej odpowiedzi.
Z której str. powinien wiosłować "praworęczny"?
Czy dechy z sosny nie nadają się na wykonanie wiosła głównie dlatego, że posiadają dużo sęków i ciężko się je struga (na zaokrągleniach)?
Czy po zgrubnym "wystruganiu" wiosła (nawet z odpowiedniej dechy drzewa liść.) dopuszczalny jest kontakt z wodą (przed ostatecznym wykończeniem rzeczonego :cool: ?
...
P.S.
O moim dyletanctwie w tym temacie niech świadczy fakt, że joka jest fikuśną ławeczką pod "dupsko" :cry: (do czasu).
 
 
Zirkau 
Zirkau

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 528
Skąd: Zirkau
Wysłany: 2017-09-26, 16:12   

L19:57 napisał/a:

Czy ta "niska ławeczka" jest węższa od standardowego siedziska kanu ?


Nie koniecznie, zależy jak mocna łodka się zweża po wysokości. Nie musi w zakresie regulacji.

Cytat:

Próby wiosłowania (na sucho) z lewej lub prawej strony nie dały pozytywnej odpowiedzi.
Z której str. powinien wiosłować "praworęczny"?

od zawietrznej :D


Cytat:
Czy dechy z sosny nie nadają się na wykonanie wiosła głównie dlatego, że posiadają dużo sęków i ciężko się je struga (na zaokrągleniach)?

Większość firmowych wioseł w Polsce jest z sosny...
 
 
Michał 

Dołączył: 30 Maj 2016
Posty: 9
Skąd: Kraków
Wysłany: 2017-09-26, 16:50   

Ja jeszcze dodam że własnoręcznie wykonane wiosło sosnowe (nawet dość topornie) jest o niebo lepsze od plastików popularnych w wypożyczalniach. Natomiast po wystruganiu chyba szkoda moczyć bo potem przed malowaniem musi wyschnac porządnie, oraz może się pewnie spaczyc. Ale się nie rozleci!
 
 
L19:57 

Dołączył: 24 Wrz 2017
Posty: 5
Wysłany: 2017-09-27, 00:43   

Zirkau napisał/a:

...
od zawietrznej :D
...
Większość firmowych wioseł w Polsce jest z sosny...


Ok. :smile:
Moją zawietrzną zawsze będzie prawa strona. Z lewej silnik el.dający namiastkę pływania po rzekach górskich :cool: .
Ta sosna do strugania pewno się nie nadaje, ale wyfrezowana na CNC będzie "eleganciara" :smile:
Dzięki za inf.

[ Dodano: 2017-09-27, 01:58 ]
Michał napisał/a:
Ja jeszcze dodam że własnoręcznie wykonane wiosło sosnowe (nawet dość topornie) jest o niebo lepsze od plastików popularnych w wypożyczalniach. Natomiast po wystruganiu chyba szkoda moczyć bo potem przed malowaniem musi wyschnac porządnie, oraz może się pewnie spaczyc. Ale się nie rozleci!


Nie moczę :smile: . Jutro (tzn. dzisiaj) szukam jakiejś dechy (wg mnie najlepszej) i rozpoczynam "rzeźbienie". Nie wiem co "wyjdzie", ale na pewno nie "pagaj S." czy "bober R." :cool:
Dzięki za inf.
 
 
Zirkau 
Zirkau

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 528
Skąd: Zirkau
Wysłany: 2017-09-27, 17:05   

zawietrzną, jest strona przeciwna do wiejącego wiatru - musisz opanować wiosłowanie i z lewej i z prawej. jak wypłyniesz na akwen zrozumiesz.

Łódka jest wówczas bardziej nad lub podsterowna zależnie z której strony wiosłujesz. Która cecha będzie wygodniejsza decydujesz Ty sam. Wygodniej zwykle wiosłuje się wówczas z zawietrznej, bo mozna mocniej pchnąć łodkę do przodu, nie tracac sił na kontry.
 
 
L19:57 

Dołączył: 24 Wrz 2017
Posty: 5
Wysłany: 2017-10-02, 20:32   

Jednak nie udało mi się wiosłować wiosłem do kanu (tylko z jednej strony) w kajaku 1 os., pomimo że posiadłem teoretyczną umiejętność ruchu wiosła J :cry: (Zanim wykonałem "zawijas litery Jot" kajak obracałem o 90st.) Jednak w trakcie tych prób, znalazłem rozwiązanie, które mnie na razie satysfakcjonuje (nic nowego, co nie było dotąd stosowane): Klęcząca pozycja jak w kanu i wiosłowanie jak w K1. "Zapierdzielam" szybko i wygodnie :wink:
 
 
Zirkau 
Zirkau

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 25 Sie 2007
Posty: 528
Skąd: Zirkau
Wysłany: 2017-10-03, 11:28   

Mam nadzieję, ze podczas wiosłowania nie zmieniasz strony czynnej na bierną? Tylko całe zawiosłowanie robisz strona czynną?
 
 
L19:57 

Dołączył: 24 Wrz 2017
Posty: 5
Wysłany: 2017-10-03, 17:00   

Wszystko czynną.W moim kajaku wiosłuję mniej więcej w połowie długości burty. Gdybym siedział wiosłując jak najbliżej końca kajaka (podobnie jak w kanu) mogłoby być ok. (Czyli np. w kajaku 2os. siedząc na tylnym siedzeniu.). Jednak są to tylko moje teorie nie poparte praktyką.

[ Dodano: 2017-10-08, 17:21 ]
Tak było. (Siedzisko bardzo wygodne).



Tak jest. (Siedzisko "wyścigowe". Zgodnie z tytułem: "Oparcie do ławeczki") :roll:

 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku


Skocz do:  

Aktywności propagowane w tym forum mogą być niebezpieczne dla życia lub zdrowia.
Administrator nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wypadki zaistniałe podczas ich uprawiania.
Pływaj zawsze w kamizelce asekuracyjnej. 90% (!) utonięć można by uniknąć gdyby ofiara miała ją założoną!

Korzystanie z Forum.Kanu.pl i www.Kanu.pl oznacza akceptację Regulaminu oraz zgodę na wykorzystywanie plików "cookies".

Administratorem www.Kanu.pl i forum.Kanu.pl jest Piotrek "Myszoor" Kaleta.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group